Zły stan wód w Polsce. Nie spełniamy unijnych norm
W tym artykule:
Unijne dyrektywy i niezrealizowane cele
Unijna ramowa dyrektywa wodna zobowiązuje państwa członkowskie UE do osiągnięcia dobrego stanu wód i związanych z nimi ekosystemów do 2027 roku.
„Tzw. ramowa dyrektywa wodna zobowiązuje państwa członkowskie UE do osiągnięcia do 2015 roku (a w uzasadnionych przypadkach nawet do 2027 roku) dobrego stanu wód i ekosystemów od nich zależnych” — NIK. Na chwilę obecną Polska nie zrealizowała tych celów, a ponad 90 procent jednolitych części wód powierzchniowych pozostaje w złym stanie.
Nierzetelność i brak odpowiednich działań
NIK oceniła, że działania na rzecz osiągnięcia dobrego stanu wód były nierzetelne.
„Organy administracji publicznej odpowiedzialne za zapewnienie dobrego stanu wód w Polsce nie stanęły na wysokości zadania. Do końca 2021 roku wymaganego stanu wód nie osiągnięto dla 99,5 proc. jednolitych części wód powierzchniowych (JCWP)” — NIK.
To stawia pod znakiem zapytania szanse na osiągnięcie wymaganego stanu wód do 2027 roku.
Problemy z monitoringiem i zarządzaniem wodami
Monitoring wód był jednym z elementów, który NIK uznała za problematyczny.
„Monitoring wód zagrożonych niespełnieniem określonych dla nich celów środowiskowych nie zawsze był zaplanowany i przeprowadzony w pełni rzetelnie i prawidłowo” — NIK.
Brak odpowiedniego przeglądu i aktualizacji planów gospodarowania wodami na dorzeczach Wisły i Odry jest kolejnym zarzutem tej instytucji.
Wnioski i zalecenia dla rządu
Najwyższa Izba Kontroli wnioskuje o podjęcie działań, które usprawnią kontrolę i realizację działań wodnych. Zaleca, aby premier oraz minister infrastruktury zajęli się lepszym nadzorem nad planowaniem i realizacją działań koniecznych do osiągnięcia dobrego stanu wód do 2027 roku. Izba apeluje także o wdrożenie ram prawnych, które umożliwią egzekwowanie rocznych sprawozdań od instytucji odpowiedzialnych za gospodarkę wodną.