Zmienia się klimat, rolnicy też muszą zmienić podejście do produkcji

Współczesny rolnik nie ma łatwo. Oprócz ciężkiej pracy, czeka na niego wiele wyzwań, jak m.in. dynamicznie zmieniające się warunki pogodowe. O tym, czy niekorzystne zjawiska mogą osłabić lub zredukować gospodarstwa, mówi Strefie Agro Mirosław Maliszewski, poseł, przewodniczący komisji rolnictwa i rozwoju wsi, a także prezes Związku Sadowników RP.
Mirosław Maliszewski wskazuje, że rola rolnika nie kończy się na wyprodukowaniu żywnosci.Mirosław Maliszewski wskazuje, że rola rolnika nie kończy się na wyprodukowaniu żywnosci.
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Polska Press
K. Zawada, A. Wodzień-Nowak

Rolnictwo jest dynamiczne, rolą producentów jest iść z duchem czasu

Czy za 10 lub 20 lat polskie, a także europejskie rolnictwo, może ulec zmianie? Jak wskazuje nasz rozmówca, rynki będą się rozwijać, a nie kurczyć, rolą branży jest reagowanie na wszelkie zagrożenia.

Ludzie jedzą, żywność jest potrzebna, będą jej kupować więcej, nie tylko w Polsce, ale wszędzie na świecie. Społeczeństwa też raczej się bogacą, niż biednieją, w tym wszystkim trzeba się odnaleźć, mówi Maliszewski.

Obecnie producenci mierzą się m.in. z konkurencją, brakiem opłacalności i klimatem. Ten w Polsce już nie jest taki, jak kiedyś. Co roku straty liczone są z tytułu suszy, przymrozków, czy gradobicia.

Klimat, który powoduje, że jest coraz większa częstotliwość niekorzystnych zjawisk – przymrozki, gradobicia, które niestety skutecznie niszczą uprawy, poprzez zjawisko, które ma ogromne znaczenie dla rolnictwa, czyli deficyt wody, dodaje poseł.

Choć początek maja był ciepły, to koniec pierwszej dekady miesiąca znów przyniósł przymrozki, w tym okresie groźne dla wielu upraw. Na ten moment ciężko jeszcze oszacować, jak wpłynęły one na roślinność, ale wiadomo, że mogą być z tego tytułu zawirowania.

Wiemy na pewno, że te przymrozki w ostatnich dniach, tygodniach, a trwają już ponad miesiąc, wystąpiły w różnych miejscach w Polsce, z różnym nasileniem, na pewno spowodowały straty w wielu uprawach. Nie tylko podstawowych, myślę tu np. o rzepaku, ale też warzywniczych i sadowniczych. Dotknęły te uprawy w najbardziej dla nich wrażliwym momencie, w okresie kwitnienia, przekonuje prezes Związku Sadowników RP.

Walka z przymrozkami, do tego zmieniające się technologie

Każda roślina, która daje nasiona, owoce, jest potem przedmiotem handlu, dlatego rolnicy robią wszystko, aby plony były jak największe. Czy to się udaje? Zależy od roku i pozostałych czynników.

Porównując do średniej wieloletniej, to prawie wszystkich gatunków będzie mniej, bo przymrozki zredukowały potencjał produkcyjny, przyznaje ekspert. Wylicza też, że rok temu, ze względu na zmiany temperatur, straty szczególnie objęły sadowników i główne regiony produkcji, jak Lubelszczyzna, Świętokrzyskie czy Mazowsze. W tym roku skala jest mniejsza, ale przymrozki nie powiedziały ostatniego słowa i dopiero za kilka tygodni będzie można w pełni powiedzieć, jak wygląda sytuacja wielu drzew.

Pełna rozmowa wideo: Zmienia się klimat, rolnicy muszą też zmienić podejście do produkcji

Zapytany o nowoczesne rozwiązania, Maliszewski przekazał, że coraz więcej rolników i sadowników korzysta z nich, by zabezpieczyć się przed niekorzystnymi zjawiskami. Niestety, prewencja bywa kosztowna. Trzeba rozważyć zmianę niektórych działań, większy akcent położyć na zabezpieczenie przed zjawiskami, mniej na modernizację czy dalsze wyposażenie w sprzęty.

Problem stanowi również zmiana mentalności. Rosną obawy, że liczba producentów będzie się zmniejszać, bo nie wszystkich stać na zmiany. Tu jednak dochodzi opłacalność. Młodzi ludzie wolą pracę w innym zawodzie, gospodarstwa, szczególnie te zwierzęce, wydają się miejscem, gdzie ciężka praca nie przynosi oczekiwanego zysku.

Dochody w innych dziedzinach gospodarki rosną, można tam zarobić, nawet będąc pracownikiem, całkiem przyzwoite pieniądze. Ciężka praca w rolnictwie, brak stabilizacji oznaczają, że wielu młodych ludzi decyduje się porzucić rolnictwo, podsumowuje przewodniczący komisji rolnictwa.

Wybrane dla Ciebie

Co dalej z językiem śląskim? Regionalista: "Ten temat wciąż jest piłką, którą grają w dwa ognie największe partie w Sejmie"
Co dalej z językiem śląskim? Regionalista: "Ten temat wciąż jest piłką, którą grają w dwa ognie największe partie w Sejmie"
Gdańsk: Nowa premiera w Teatrze Wybrzeże. Dokąd pędzą konie Apokalipsy?
Gdańsk: Nowa premiera w Teatrze Wybrzeże. Dokąd pędzą konie Apokalipsy?
Białystok: IV Forum Liderek Podlasia. Inspirujące spotkanie kobiet z regionu
Białystok: IV Forum Liderek Podlasia. Inspirujące spotkanie kobiet z regionu
Dulowa: Chcą jeździć pociągami, ale brakuje parkingu przy dworcu
Dulowa: Chcą jeździć pociągami, ale brakuje parkingu przy dworcu
Zduńska Wola: Anna Andrych świętowała 40 lat twórczości
Zduńska Wola: Anna Andrych świętowała 40 lat twórczości
Nie tylko Poznań. TOP 10 najpiękniejszych starówek w Wielkopolsce
Nie tylko Poznań. TOP 10 najpiękniejszych starówek w Wielkopolsce
Janikowo: Ukrył narkotyki w samochodzie, do akcji wkroczył pies
Janikowo: Ukrył narkotyki w samochodzie, do akcji wkroczył pies
Koszalin: 81-latka na hulajnodze elektrycznej zderzyła się z ciężarówką
Koszalin: 81-latka na hulajnodze elektrycznej zderzyła się z ciężarówką
Wrocław: Jarmark Jadwiżański w Zamku Leśnickim - tradycja, rękodzieło i atrakcje na wyjątkowy jesienny weekend we Wrocławiu
Wrocław: Jarmark Jadwiżański w Zamku Leśnickim - tradycja, rękodzieło i atrakcje na wyjątkowy jesienny weekend we Wrocławiu
Dominikowice: Czterdziestolecie Zespołu Folklorystycznego Beskidy. Zatańczyli z przytupem, zaśpiewali z energią godną pozazdroszczenia
Dominikowice: Czterdziestolecie Zespołu Folklorystycznego Beskidy. Zatańczyli z przytupem, zaśpiewali z energią godną pozazdroszczenia
Konin: Klasyczne samochody i retro klimat na Bulwarze Nadwarciańskim
Konin: Klasyczne samochody i retro klimat na Bulwarze Nadwarciańskim
Leszno: Miasto Jana Amosa Komeńskiego. Pedagog i uczony ma dwa pomniki, swoją ulicę i jest patronem dwóch szkół
Leszno: Miasto Jana Amosa Komeńskiego. Pedagog i uczony ma dwa pomniki, swoją ulicę i jest patronem dwóch szkół