Zwolnienia pracowników na Śląsku. Pracę straciło już tysiąc osób

Trudna sytuacja Eko-Okien. Spółka ze Śląska musi ciąć koszty, bo zamówień jest mniej, niż wynika z planów. W ostatnim czasie z pracą pożegnało się już tysiąc osób, ale to nie koniec szukania oszczędności. Pracownicy giganta w produkcji okien i drzwi o aktualnej sytuacji w spółce otrzymali informacje od związków zawodowych.
Eko-Okna czekają zmiany, aby dostosować firmę do warunków rynkowychEko-Okna czekają zmiany, aby dostosować firmę do warunków rynkowych
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Piotr Chrobok / Polska Press Grupa
Arkadiusz Biernat

Trudna sytuacja spółki z Kornic

Eko-Okna to obecnie jeden z największych producentów okien i drzwi w Europie. Główny i największy zakład znajduje się w Kornicach niedaleko Raciborza. Firma dynamicznie się rozwijała do tego stopnia, że podejmowano decyzję nie tylko o rozbudowie głównego zakładu, ale także budowie nowych w Kędzierzynie-Koźlu oraz Wodzisławiu Śląskim.

W efekcie w czerwcu zatrudniała nawet 15 tysięcy osób. Od kilkunastu dni słychać o niepokojących sygnałach dotyczących sytuacji w spółce z powiatu raciborskiego. Słychać o przeniesieniu produkcji z Kędzierzyna-Koźla do Kornic. Pracownicy z umowami na czas określony przyznają, że muszą szukać nowej pracy.

- Z mojego działu, z 80 osób, zostaje 20. Ja też tracę pracę. Redukcją objęci są wszyscy na umowach na czas określony. Zostają tylko z umowami na czas nieokreślony. Nie wiem, co będę robił. Eko-Okna wydawały się pewnym i stabilnym pracodawcą, tym nas zachęcano, okazało się inaczej - powiedział nam mieszkaniec Wodzisławia Śląskiego.

Niedawno wszyscy pracownicy spółki otrzymali informację, że do najbliższej wypłaty wypłacone zostanie jedynie 50 procent premii, prowizji oraz dodatków. Jednak największe obawy związane są z redukcją zatrudnienia. Kilka dni temu doszło do spotkania związku zawodowego z zarządem Eko-Okien.

Zamówień mniej niż wynikało z planów

Związkowcy niezwłocznie podzielili się informacjami z załogą Eko-Okien. Z informacji, jakie otrzymujemy, od pracowników wynika, że przewidywania - na podstawie których rozbudowywano moce produkcyjne i stan zatrudnienia - zakładały około 40 procent wzrost zamówień w spółce. Niestety dla firmy rzeczywistość rozminęła się z planami. Sytuacja na rynku uległa pogorszeniu, co wpłynęło na niższy poziom zamówień, a to z kolei wymusza mniejszą produkcję. Spółka musi się mierzyć z międzynarodową konkurencją, ale też wysokimi cenami energii. Tylko 2024 roku przyniósł znaczący wzrost importu okien do Polski – o 17,8 proc. rok do roku, do poziomu 320 tys. sztuk (głównie z Ukrainy).

Do tego słabnie budownictwo mieszkaniowe. Zgodnie z danymi Polskiego Instytutu Ekonomicznego, od stycznia do maja 2025 roku rynek budownictwa mieszkaniowego odnotował spadki. W tym okresie wydano pozwolenia na budowę 103 tys. mieszkań, co oznacza spadek o 14 proc. rok do roku. Rozpoczęto natomiast budowę 95 tys. mieszkań. Jest to również mniej niż rok wcześniej – o 6 proc.

- W okresie od stycznia do maja 2025 r. inwestorzy indywidualni otrzymali o 5,8 proc. więcej pozwoleń na budowę niż rok wcześniej. Zwiększyła się też liczba rozpoczętych budów – o 1,7 proc. - podało Forum Branżowe.

Niepokojąca sytuacja wymusiła na zarządzie spółki podjęcie radykalnych działań, aby dostosować poziom produkcji i kosztów do wielkości zamówień.

Gigant w produkcji okien i drzwi tnie koszty

Związkowcy przekazali pracownikom, że zarząd dokonał przeglądu sytuacji w inwestycjach i możliwości wstrzymania działań, redukcji środków trwałych oraz zatrudnienia.

- Poinformowano nas, że nie są planowane zwolnienia grupowe pracowników - słyszymy.

Załoga miała usłyszeć, że w ostatnim czasie firma pożegnała się z blisko tysiącem pracowników. Zrezygnowano z usług agencji pracy tymczasowej, nie są też przedłużane umowy z pracownikami zatrudnionymi na czas określony. Niewykluczone są przesunięcia pracowników do innych działów.

Kierownictwo spółki miało zapewnić, że z pracą będą musieli się pożegnać ci, którzy źle wykonują swoje obowiązki oraz nadużywają zwolnień lekarskich. Wszystkie przypadki mają być analizowane osobno.

Cięcia w dodatkach, wyższe opłaty za transport

Pracownicy Eko-Okien usłyszeli o możliwości wyprowadzenia pewnych działów poza strukturę firmy. Jednak poza rozważaniem takiego ruchu, nie podjęto dotąd takich decyzji.

- W przypadku takich działań, związek zawodowy odgrywa dużą rolę, ponieważ po pierwsze pracodawca odpowiednio wcześniej musi taką informację przekazać do związku, po drugie, związek ma prawo do negocjacji warunków przejęcia takich pracowników przez inną firmę - dowiedziała się załoga Eko-Okien.

Pracownicy z umowami na czas nieokreślony mają zapewnione stabilne zatrudnienie. Nie ma też obaw co do wypłat wynagrodzenia. Natomiast pod znakiem zapytania jest przyszłość dodatkowych składników. Związkowcy poinformowali, że ze strony zarządu padła propozycja likwidacji tzw. stażowego oraz premii weekendowej. Strona społeczna sprzeciwiła się tym rozwiązaniom. Związkowcy wyszli z propozycją, aby w razie konieczności zawiesić okresowo te składniki. Dodatkowo nie wyrazili zgody na rezygnację z nagrody jubileuszowej.

Strona społeczna zapowiedziała analizę sytuacji pozostałych dodatków, które kierownictwo firmy wskazuje jako uznaniowe. - Dla związku zawodowego priorytetem będzie utrzymanie poziomu zatrudnienia i w tym zakresie będziemy na bieżąco monitorować sytuację - przekazano pracownikom. Związek zabiega o zastąpienie premii uznaniowych premiami regulaminowymi, ale ten temat jest otwarty.

Firma zapowiedziała szukanie oszczędności w transporcie pracowników. Pracownicy będą musieli dołożyć do jego funkcjonowania. Od lipca 150 zł, a od sierpnia 350 zł - wynika z informacji na portalu pracowniczym. Związek zawodowy zaproponował, aby opłaty uwzględniały odległość, z jakiej przyjeżdża dany pracowników. Związkowcy zaznaczyli, że ta kwestia jest otwarta, ale wszystko zależy od pracodawcy.

Za miesiąc ma dojść do kolejnego spotkania z kierownictwem firmy, po czym informacje zostaną przekazane załodze. Związkowcy zostali zobowiązani do stałego kontaktu z dyrekcją zakładów w Kornicach oraz Wodzisławiu Śląskim.

Eko-Okna potwierdzają reorganizację

Do rzecznika prasowego spółki wysłaliśmy szereg pytań, ale przebywa na urlopie. Firma w ostatnich godzinach wystosowała oświadczenie dotyczące sytuacji. Eko-Okna zapowiedziały rozpoczęcie reorganizacji swoich zakładów produkcyjnych w związku "z nieustannym dążeniem do zwiększenia efektywności operacyjnej".

- Celem tych strategicznych działań jest optymalizacja pracy przy jednoczesnym zachowaniu najwyższych standardów jakości, terminowości realizacji zamówień oraz pełnego zadowolenia naszych klientów. Jako odpowiedzialny pracodawca zatrudniający ponad 15 000 pracowników, Eko-Okna stawia sobie za priorytet utrzymanie doświadczonej kadry, która jest fundamentem naszego sukcesu. Ewentualne ruchy kadrowe, będące naturalną częścią funkcjonowania tak dużej organizacji, są przeprowadzane z najwyższą starannością i poszanowaniem dla naszych pracowników. Pragniemy również stanowczo podkreślić, że wszystkie nasze zobowiązania, w tym te publicznoprawne, są regulowane terminowo - oświadczyła spółka.

Jak podkreślono na koniec, "stabilność finansowa i wiarygodność to kluczowe wartości dla Eko-Okna, a wszelkie pojawiające się plotki na ten temat są bezpodstawne".

Jednak oświadczenie nie ujawnia, ile dokładnie osób zostanie zwolnionych oraz co z przyszłością zakładu w Kędzierzynie-Koźlu.

Zadyszka u giganta produkcji okien i drzwi

W 2024 roku Eko-Okna osiągnęły zysk netto ze sprzedaży w wysokości 100 mln zł. To znacznie mniej niż rok wcześniej, kiedy z tego tytułu wpłynęło na konto spółki 445 mln zł. Jednocześnie wzrosły koszty działalności operacyjnej z 4,45 mld do 4,82 mld zł. Największe pozycje to materiały i energia (2,52 mld zł) i wynagrodzenia (1,35 mld zł).

Z przedstawionych danych wynika, że spółka jest rentowna, ale mierzyć się będzie z wyzwaniami i dostosowaniem działalności do otoczenia na rynku.

- Zarząd Eko-Okien podkreśla, że nie dostrzega obecnie ryzyka dla możliwości kontynuacji działalności. Na dzień podpisania sprawozdania finansowego nie istnieją, zdaniem kierownictwa, żadne fakty ani okoliczności, które mogłyby zagrozić dalszemu funkcjonowaniu jednostki w obecnym kształcie. Strategia rozwoju zakłada konsekwentne wzmacnianie pozycji rynkowej, w tym poprzez zwiększanie udziałów w rynku europejskim oraz ekspansję na nowe rynki zbytu. Spółka planuje dalszy wzrost wartości sprzedaży, poszerzanie oferty produktowej dostosowanej do zmieniających się potrzeb klientów oraz doskonalenie jakości obsługi. Celem jest również zwiększenie konkurencyjności na rynku stolarki otworowej - podaje portal naszraciborz.pl.

Jeden z największych pracodawców w regionie rybnickim

Eko-Okna zatrudniają około 15 tys. osób. Od lat w regionie rybnickim poszukiwała pracowników. Jeszcze niedawno z bilbordów kusiła wynagrodzeniem 5 tys. zł na rękę, ostatnio można było przeczytać o 6,5 tys. zł. Władze firmy były tak zdeterminowane, że postanowiły zorganizować transport dla pracowników, a przy zakładzie w Kornicach - z myślą o pociechach pracowników - wybudowano przedszkole i żłobek. Kilka lat temu objęła patronatem górniczą szkołę w Wodzisławiu Śląskim, aby przygotowywać młodzież do pracy w zakładzie na Olszynach. W Wodzisławiu Śląskim i Kędzierzynie -Koźlu w 2024 roku rozpoczęto również produkcję.

Jeszcze nie tak dawno w płatnych materiałach Eko-Okna reklamowały się jako stabilne miejsce pracy, oferujące możliwość rozwoju i godziwe wynagrodzenie. Zachęcano do udziału w rekrutacji. Zgarniała nagrody, w tym za najlepszego pracodawcę w Polsce.

Tymczasem od kilku dni dochodzą do nas sygnały, że z pracą musi się pożegnać część załogi, a przyszłość zakładu w Kędzierzynie-Koźlu stoi pod znakiem zapytania.

Sprzedaż fabryk w Kędzierzynie-Koźlu i Wodzisławiu Śląskim

W kwietniu informowaliśmy, że Eko-Okna dopiero co zakończyły budowę dwóch fabryk w Kędzierzynie-Koźlu oraz Wodzisławiu Śląskim, a już na zasadzie leasingu zwrotnego pozbyły się obu nieruchomości. Transakcja miała pozwolić spłacić większość zadłużenia giganta produkującego okna i drzwi.

Wcześniej w Wodzisławiu Śląskim Eko-Okna zakupiły 17 ha działki. Nowa hala o powierzchni 117 tys. m kw. mieści wszystkie kluczowe obszary fabryki: produkcję, magazyn wysokiego składowania i magazyn wyrobów gotowych.

W tym samym czasie realizowano budowę nowego zakładu w Kędzierzynie-Koźlu. Najpierw zakupiono 33 ha na tzw. Polu Południowym od Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Firma zobowiązała się do zainwestowania w nowy zakład produkcyjny około 400 milionów złotych i stworzenia 500 nowych miejsc pracy. Głównym produktem powstającym w nowym zakładzie w Kędzierzynie-Koźlu jest stolarka drewniana oraz szyby zespolone na potrzeby działu produkcji (powstały m.in.: lakiernia i linie do produkcji okien i drzwi drewnianych).

Jak informowało "Forum Branżowe", Eko-Okna sprzedały fabryki w Kędzierzynie-Koźlu i Wodzisławiu Śląskim w ramach leasingu zwrotnego. Transakcja, której wartość sięga miliarda złotych, ma pomóc firmie w spłacie zadłużenia zaciągniętego w 2023 roku na ich budowę i wyposażenie. Umowa zawarta z amerykańskim funduszem kapitałowym opiewa na 1 mld zł.

- To strategiczne posunięcie pozwoli firmie znacząco ograniczyć poziom zadłużenia, jednocześnie zachowując pełną ciągłość operacyjną - informuje "Forum Branżowe".

Transakcja objęła tylko nieruchomości. Jej przedmiotem nie było wyposażenie fabryk włącznie z liniami produkcyjnymi. Eko-Okna korzystają z długoterminowego najmu nieruchomości.

- Kapitał pozyskany w ramach transakcji zostanie przeznaczony na spłatę większości zadłużenia z udzielonego kredytu przez konsorcjum bankowe w roku 2023. Dzięki przeprowadzonej transakcji Eko-Okna zredukują swoje zadłużenie aż o około 60 proc. Po spłacie części kredytu pozostanie do uregulowania ok. 700 mln zł, co oznacza, że firma z powodzeniem obniżyła swoje zobowiązania z poziomu 1,7 miliarda złotych - informuje "Forum Branżowe".

Jak zauważono, "transakcja leasingu zwrotnego przynosi firmie wiele wymiernych korzyści – przede wszystkim znacząco obniża koszty związane z obsługą zadłużenia oraz poprawia płynność finansową". Ten ruch nie wyklucza, że w przyszłości firm z Kornic ponownie może zostać właścicielem wymienionych nieruchomości. Jednak na ten moment na to się nie zanosi.

Wybrane dla Ciebie

Kradzież w Czajkowie. 32-latek ukradł samochód koledze. Prowadził po alkoholu i bez uprawnień
Kradzież w Czajkowie. 32-latek ukradł samochód koledze. Prowadził po alkoholu i bez uprawnień
Wypadek na rondzie w Żorach. 79-letni rowerzysta trafił do szpitala
Wypadek na rondzie w Żorach. 79-letni rowerzysta trafił do szpitala
Zamknięta rzeźnia miejska w Lesznie. Dawniej ubijano tam zwierzęta
Zamknięta rzeźnia miejska w Lesznie. Dawniej ubijano tam zwierzęta
Pościg ulicami Szczyrku: 30-latek uciekał skradzionym autem
Pościg ulicami Szczyrku: 30-latek uciekał skradzionym autem
Podlaskie. Poszukiwany 29-latek wezwał policję na interwencję domową. Z mieszkania wyjechał w kajdankach
Podlaskie. Poszukiwany 29-latek wezwał policję na interwencję domową. Z mieszkania wyjechał w kajdankach
Rekordowe dofinansowanie dla UJ CM. Wesprze terapie dla pacjentów z rakiem tarczycy
Rekordowe dofinansowanie dla UJ CM. Wesprze terapie dla pacjentów z rakiem tarczycy
Wypadek i pościg w rejonie Politechniki – utrudnienia w ruchu
Wypadek i pościg w rejonie Politechniki – utrudnienia w ruchu
Szczecin: myśliwy odpowie na nieumyślne spowodowanie śmierci
Szczecin: myśliwy odpowie na nieumyślne spowodowanie śmierci
Władcy Polski, których zabił pech i przypadek
Władcy Polski, których zabił pech i przypadek
Nowy wiadukt przy Mikołowskiej w Katowicach coraz bliżej. Kiedy wróci ruch samochodowy?
Nowy wiadukt przy Mikołowskiej w Katowicach coraz bliżej. Kiedy wróci ruch samochodowy?
Lato pełne atrakcji! Przegląd wakacyjnych wydarzeń i miejsc dla dzieci w Łodzi
Lato pełne atrakcji! Przegląd wakacyjnych wydarzeń i miejsc dla dzieci w Łodzi
IMGW ostrzega, we wtorek na południu kraju początek intensywnych opadów deszczu. Możliwe gwałtowne wzrosty stanów wody i podtopienia
IMGW ostrzega, we wtorek na południu kraju początek intensywnych opadów deszczu. Możliwe gwałtowne wzrosty stanów wody i podtopienia