WiadomościWłamywał się do mieszkań w Kalinowszczyźnie i Czechowie. Tymczasowy areszt dla seryjnego włamywacza

Włamywał się do mieszkań w Kalinowszczyźnie i Czechowie. Tymczasowy areszt dla seryjnego włamywacza

Kryminalni z Lublina zatrzymali seryjnego włamywacza podejrzanego o dziesiątki przestępstw w całej Polsce. Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.

fot. Policja Lublin. Włamywał się do mieszkań w Kalinowszczyźnie i Czechowie

Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie zatrzymali 61-letniego mieszkańca województwa zachodniopomorskiego, który podejrzewany jest o liczne włamania do mieszkań na terenie całego kraju. Mężczyzna został ujęty bezpośrednio po dokonaniu jednego z przestępstw w województwie łódzkim. Przy zatrzymanym znaleziono narzędzia wykorzystywane do pokonywania zabezpieczeń drzwi oraz do plądrowania mieszkań.

Działania operacyjne prowadzone przez lubelskich kryminalnych wykazały, że mężczyzna mógł być sprawcą serii włamań do mieszkań w Lublinie, w tym na Kalinowszczyźnie i Czechowie. Włamywacz dostawał się do wnętrz w ciągu dnia, kiedy właściciele byli nieobecni. Jego łupem padały głównie gotówka, biżuteria oraz drobna elektronika. Policjanci przez dłuższy czas rozpracowywali sprawcę, który – jak się okazało – działał w podobny sposób w wielu rejonach Polski.

W wyniku intensywnych działań ustalono, że 61-latek może przebywać w województwie łódzkim. Tam też został zatrzymany – dosłownie chwilę po kolejnym włamaniu. Co więcej, tego samego dnia próbował dostać się do jeszcze jednego mieszkania, jednak został spłoszony przez wracającą do domu właścicielkę.

Mężczyzna został przewieziony do Lublina, gdzie osadzono go w policyjnym areszcie. Przeprowadzono z jego udziałem szereg czynności procesowych. Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił śledczym na postawienie mu pięciu zarzutów – czterech dotyczących kradzieży z włamaniem oraz jednego usiłowania włamania.

W toku śledztwa ustalono, że zatrzymany mógł dokonać nawet kilkudziesięciu włamań w różnych częściach kraju. Podróżował pociągami, zabierając ze sobą ubrania na zmianę, które wykorzystywał podczas przestępstw. Straty, jakie wyrządził swoim działaniem, oszacowano na ponad 180 tysięcy złotych.

Decyzją sądu wobec 61-latka zastosowano tymczasowy trzymiesięczny areszt. Mężczyzna będzie odpowiadał w warunkach multirecydywy – w przeszłości był już wielokrotnie karany i odbywał kary pozbawienia wolności za podobne przestępstwa.