Kleszcze atakują. Zaszczep się, zanim zachorujesz. Coraz więcej przypadków kleszczowego zapalenia mózgu. Żniwo zbiera też borelioza

Na tę chorobę nie ma lekarstwa. Może prowadzić do zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych, zapaleniem mózgu, a nawet do śmierci. Na kleszczowe zapalenie mózgu (KMZ) choruje coraz więcej Dolnoślązaków.

Zobacz też: Gigantyczny pałac popada w ruinę! O tym pięknym zabytku krąży mroczna legenda

Leczenie KZM ogranicza się do łagodzenia objawów, czyli uśmierzania bólu i obniżania gorączki. U około 1/3 zakażonych dochodzi do rozwoju neurologicznej fazy choroby. Jedynym pewnym zabezpieczeniem przeciw kleszczowym zakażeniem mózgu jest szczepienie. Niestety, niewielu ze szczepionki korzysta. Słupki zachorowań rosną.

"W 2024 roku w woj. dolnośląskim odnotowano wzrost liczby zachorowań na kleszczowe zapalenie mózgu. Zgłoszono 46 przypadków, o 10 więcej niż w roku 2023 (36 przypadków)" – informuje WSSE we Wrocławiu w Ocenie stanu bezpieczeństwa sanitarnego województwa dolnośląskiego w 2024 r.

Najwięcej chorych było w:

• powiecie wrocławskim – 14 przypadków,
• powiecie świdnickim – 9 przypadków,
• powiecie kłodzkim – 5 przypadków,
• powiecie średzkim – 4 przypadki,
• powiecie wałbrzyskim – 4 przypadki,
• powiecie dzierżoniowskim – 3 przypadki.

W całym kraju na KZM zachorowały 793 osoby. Dla porównania, w 2023 roku przypadków zachorować było 661.

Zobacz też: Wielka przebudowa ulicy w centrum Wrocławia. Co się zmieni? Mamy wizualizacje

Szczepienie przeciwko KZM jest przeznaczone dla osób od ukończenia 1. roku życia. Jak zapewniają lekarze, jest bezpieczne i skuteczne. Podstawowy schemat szczepienia obejmuje podanie trzech dawek, a pełną ochronę uzyskuje się po przyjęciu drugiej dawki.

– Szczepienie jest szczególnie zalecane osobom mieszkającym na terenach zwiększonego występowania KZM lub wyjeżdżającym tam w celach turystycznych czy zarobkowych. Dotyczy to również osób, które często spędzają czas na świeżym powietrzu, np. w lesie, na łąkach czy w parkach. Warto podkreślić, że kleszcze występują nie tylko na terenach leśnych, ale także w miastach, dlatego szczepienie może być korzystne dla każdego, kto chce zmniejszyć ryzyko zachorowania na tę groźną chorobę – tłumaczy lek. Krzysztof Urban z enel-med.

Najczęściej rozpoznawaną chorobą przenoszoną przez kleszcze jest borelioza, zwana plagą XXI wieku.

W 2024 r. w województwie dolnośląskim odnotowano wzrost liczby zachorowań na boreliozę. Zarejestrowano aż 1569 przypadków boreliozy (w roku poprzednim jedynie 1052 przypadków), w tym 1546 przypadków potwierdzonych i 23 przypadki prawdopodobne.

"Z ogólnej liczby zgłoszonych przypadków zachorowań wyszczególniono 47 przypadków neuroboreliozy, porównywalnie z rokiem 2023 (49 przypadków). Hospitalizowano 81 osób, w tym 47 osób z neuroboreliozą. Wiodącym kryterium klinicznym wciąż pozostaje rumień wędrujący, charakterystyczny dla fazy wczesnej. Odnotowuje się zapalenie układu kostno-stawowego, neuroboreliozę z jednoczesnym limfocytarnym zapaleniem opon mózgowo-rdzeniowych, zapaleniem nerwów czaszkowych, zwłaszcza twarzowego oraz zapaleniem wielokorzeniowym" czytamy w Ocenie stanu bezpieczeństwa sanitarnego województwa dolnośląskiego w 2024 r., przygotowanej przez WSSE we Wrocławiu.

• Nie istnieje szczepienie, które może chronić przed boreliozą.