Wojny ceł, metale ziem rzadkich i recesja AI. Światowe rynki na skraju przesilenia
Trumpowskie wojny handlowe i strategiczne surowce
Na początku kwietnia rynki zareagowały gwałtownymi spadkami po tym, jak administracja Trumpa zapowiedziała nowy reżim handlowy. Tzw. „Dzień Wyzwolenia” był momentem, gdy globalni inwestorzy uświadomili sobie skalę możliwych konsekwencji ceł.
– To był szokowy dzień dla rynków, bo zagrożenie wojną handlową przestało być tylko teorią – komentuje John J. Hardy, główny strateg makroekonomiczny w Saxo. – Ale Trump konsekwentnie stosuje scenariusz TACO: Always Chickens Out. Ostatecznie ogłoszono 90-dniowe odroczenie dla większości krajów poza Chinami.
Najważniejszym punktem zapalnym pozostają metale ziem rzadkich, które Chiny kontrolują zarówno na etapie wydobycia, jak i przetwarzania. Po krótkim embargu eksportowym Pekin wprowadził nowe ograniczenia licencyjne i możliwość kontrolowania odbiorców końcowych.
– Pekin doskonale rozumie, że ma w ręku surowcowy as, bez którego zachodni przemysł nie jest w stanie funkcjonować – podkreśla Hardy. – Magnesy z metali ziem rzadkich są wszędzie: w chipach, bateriach, turbinach, silnikach wojskowych. A odbudowa alternatywnych łańcuchów dostaw zajmie Zachodowi długie lata – dodaje.
Geopolityka, recesja i recesja AI
W tle wojny handlowej poważnie zaognia się sytuacja na Bliskim Wschodzie. Konflikt między Izraelem a Iranem, związany z irańskim programem nuklearnym, podbija ceny ropy i generuje ryzyko kolejnej inflacyjnej fali.
– Geopolityka wraca na pierwszy plan, a banki centralne są w trudnej pozycji. Mogą zignorować wzrost cen energii, o ile gospodarki zaczną hamować – ocenia Hardy. – Jeśli jednak Iran odpowie w nieprzewidywalny sposób, rynek energii eksploduje, a z nim inflacja – zaznacza.
Nad USA wisi widmo recesji. Efekt ceł działa jak podatek: podnosi ceny, ogranicza konsumpcję i hamuje inwestycje. Rynek nieruchomości wykazuje oznaki osłabienia, a wysokie stopy procentowe zaczynają dusić gospodarkę.
– Zakładamy łagodną recesję w drugiej połowie roku, zanim inflacja ponownie przyspieszy na początku przyszłego – prognozuje strateg Saxo i dodaje, że to będzie wyjątkowo trudny moment w kampanii przedwyborczej w USA.
Nieoczekiwanym ryzykiem stała się także sztuczna inteligencja, która zaczyna wypierać pracowników umysłowych.
– To może być pierwsza recesja wywołana przez AI wśród tzw. białych kołnierzyków – ostrzega Hardy. – Na razie mamy głównie doniesienia anegdotyczne, ale trzeci kwartał może przynieść pierwsze twarde dane – podsumowuje.
O Saxo BankSaxo Bank to duński bank inwestycyjny, który specjalizuje się w handlu online i inwestycjach na międzynarodowych rynkach finansowych. Został założony w 1992 roku w Kopenhadze. Bank nie udziela kredytów ani pożyczek, oferując jedynie usługi inwestycyjne. Saxo Bank jest regulowany przez Duński Urząd Nadzoru Finansowego (DFSA) i podlega Duńskiemu Funduszowi Gwarancyjnemu.