Zarabiają nawet 25 tys. zł. Są dosłownie rozchwytywani na rynku pracy

Polska branża związana z księgowością i finansami rośnie w siłę – ten rok pod kątem kadrowym uznawany jest za stabilny, a ewentualne zmiany w wynagrodzeniach i zatrudnieniu będą raczej na plus - wynika z najnowszego "Barometru nastrojów polskich księgowych 2025".

– W przypadku 43% księgowych zarobki się zwiększą, dla 40% pozostaną bez zmian. Perspektywa obniżenia wynagrodzenia jest marginalna (niecałe 4% wskazań). Jeśli nastąpią jakieś ruchy kadrowe (choć według 56% badanych sytuacja nie ulegnie zmianie), to prędzej dojdzie do powiększania zespołów: 14% badanych spodziewa się zatrudnienia nowych pracowników, a tylko 8% redukcji etatów – mówi Wojciech Jagodziński, ekspert ds. badań w e-file, cytowany w komunikacie.

Firmy, które zdecydują się na powiększenie zespołu, mogą mieć problemy ze znalezieniem specjalistów. W 2024 r. aż 75% zapytanych pracodawców poszukiwało księgowych z doświadczeniem zawodowym. Firmy potrzebują też osób do zarządzania działmi finansowymi. Z badania wynika, że 40% pracodawców sygnalizuje znaczące trudności w znalezieniu specjalisty. A jeśli chodzi o księgowych pełniących funkcje zarządcze ten odsetek wzrasta do prawie 55%. Największe problemy z dostępnością doświadczonych księgowych na rynku deklarowali przedstawiciele wyspecjalizowanych usług wsparcia księgowości i doradczych, a relatywnie najmniejsze – działy księgowe w firmach.

– W każdym tygodniu zgłaszają się do nas firmy z prośbą o polecenie specjalisty z zakresu rachunkowości, podatków czy kadr. Dlaczego na rynku wciąż brakuje specjalistów? Takie osoby niechętnie zmieniają pracę, ponieważ zazwyczaj jest ona dla nich źródłem satysfakcji i dobrych zarobków. Specjalistą nie zostaje się w ciągu kilku miesięcy – to kapitał, który buduje się latami. Potrzebna jest mieszanka otwartego umysłu, chęci do rozwoju oraz kilkuletniej praktyki. Łatwiej jest zatrudnić osobę na początku drogi zawodowej, ale jest to inwestycja, która może się pracodawcy nie zwrócić – zauważa w Barometrze dr hab. Stanisław Hońko, doradca podatkowy i członek Komitetu Standardów Rachunkowości.

Z badania wynika też, że 63,5% księgowych samozatrudnionych lub na stanowiskach zarządczych rozważa rozwój. Pracownicy i menedżerowie deklarują, że inwestycje nie będą miały charakteru rewolucyjnego. Z kolei najczęściej wskazywanym źródłem niepokoju wśród księgowych jest Krajowy System e-Faktur (KSeF) – zaledwie 23% czuje się gotowych na nadchodzące zmiany.

Na jakie wynagrodzenia mogą liczyć księgowi i pracownicy działów finansowych? Dane na ten temat zebrała firma Grafton Recruitment międzynarodowa agencja rekrutacyjna, specjalizująca się w rekrutacjach na stanowiska specjalistyczne, kierownicze średniego i wyższego szczebla). Na przykład główni księgowi w Krakowie mogą liczyć na pensje od 12 000 do 22 000 zł. W Warszawie zakres wynagrodzeń dla głównych księgowych wynosi od 20 000 do 25 000 zł. Z kolei analitycy finansowi w stolicy zarabiają od 11 000 do 15 000 zł, to jedne z najwyższych stawek w Polsce dla tej kategorii stanowisk. W ubiegłym roku najwyższe podwyżki otrzymali księgowi (9,8 proc.) oraz audytorzy wewnętrzni (9,3 proc.). Umiarkowane wzrosty płac odnotowano w przypadku analityków biznesowych i samodzielnych księgowych, odpowiednio 5,5 proc. i 6,2 proc.. Z kolei specjaliści ds. windykacji i kierownicy controllingu otrzymali podwyżki na poziomie 5,2 proc.. Dodajmy, że w analizie płacowej wzięto pod uwagę 499 791 ogłoszeń o pracę - dane dotyczą wynagrodzeń za 2024 rok oraz prognoz na początek 2025 roku.

Raport "Barometr nastrojów polskich księgowych 2025" to badanie opracowane przez markę fillup k24 we współpracy z SW Research, OLX Praca i Stowarzyszeniem Księgowych w Polsce.