Duże spadki temperatury w woj. lubelskim. Lokalnie kilkanaście stopni na minusie!
W woj. lubelskim nawet -13°C przy gruncie
W nocy z soboty na niedzielę mieszkańcy woj. lubelskiego doświadczyli wyjątkowo silnych przymrozków. Jak wynika z pomiarów, w rejonie Parczewa, na plantacji borówki amerykańskiej, przy gruncie temperatura spadła poniżej -13°C. Tak niska wartość budzi poważne obawy co do potencjalnych strat w uprawach, szczególnie w okresie intensywnego wzrostu roślin.
Znaczące ochłodzenie wystąpiło również w Lublinie. Na Górkach Czechowskich, według odczytów z dwóch niezależnych czujników, temperatura przy gruncie spadła poniżej -6°C. To kolejny dowód na lokalne różnice w poziomie wychłodzenia, które mogą mieć istotne konsekwencje dla miejskiej i podmiejskiej roślinności.
Specjaliści podkreślają, że przy tak niskich temperaturach, nawet krótkotrwałe przymrozki mogą doprowadzić do uszkodzeń pąków kwiatowych i młodych pędów, co w konsekwencji wpłynie na plony. Szczególnie narażone są rośliny sadownicze oraz uprawy borówki, które są wrażliwe na spadki temperatur wiosną.
Najbliższa noc też z przymrozkami
Aktualne prognozy meteorologiczne wskazują, że w najbliższej nocy również mogą występować kolejne lokalne przymrozki. Służby meteorologiczne apelują do właścicieli plantacji oraz sadowników o podejmowanie działań ochronnych, które mogą ograniczyć straty.
Noc z niedzieli na poniedziałek przyniesie pogodę bezchmurną lub zachmurzenie małe. W najchłodniejszej części nocy minimalna od -5°C do 1°C na wysokości 2m, natomiast przy gruncie lokalnie spadki do -8°C, punktowo w obniżeniach terenu i mrozowiskach do około -10°C. Wiatr będzie słaby, na ogół południowo-wschodni i wschodni.
Ekstremalne różnice temperatur przy gruncie. Gdzie było najzimniej, a gdzie najcieplej?
W nocy z soboty na niedzielę (26/27 kwietnia 2025 r.) wystąpiły znaczące różnice temperatur przy gruncie na terenie całej Polski. W niektórych regionach odnotowano wartości typowe dla późnej zimy, podczas gdy w innych panowały znacznie łagodniejsze warunki.
Jak wynika z danych przedstawionych przez Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW-PIB), najniższą temperaturę przy gruncie, wynoszącą aż -7°C, zarejestrowano w Łebie, Suwałkach i Toruniu. Z kolei najwyższą wartość, aż 7°C, odnotowano w Kole, w województwie wielkopolskim.
W wielu regionach kraju temperatury spadły poniżej zera, co mogło stanowić zagrożenie dla upraw rolnych oraz roślinności ozdobnej. Szczególnie niskie wartości zanotowano w północnej i północno-wschodniej części Polski, gdzie dominowały przymrozki sięgające od -5°C do -7°C. Z kolei południowe oraz zachodnie województwa odnotowały nieco łagodniejsze warunki, z temperaturami w przedziale od -2°C do 2°C.
Tak znaczące różnice temperatur przy gruncie są wynikiem zróżnicowanych warunków synoptycznych, w tym lokalnych spadków zachmurzenia, które sprzyjały szybkiemu wypromieniowywaniu ciepła z gruntu.
Nocne przymrozki mogą mieć istotne konsekwencje dla rolnictwa, sadownictwa oraz ogrodnictwa. Specjaliści apelują o monitorowanie prognoz oraz podejmowanie działań zabezpieczających uprawy w przypadku spodziewanych kolejnych spadków temperatury.
