Parking na Podpromiu w Rzeszowie zamknięty na dwa tygodnie przez koncert. "Przykład urzędniczej bezmyślności"
W tym roku najważniejsze wydarzenie kulturalne w Rzeszowie, czyli Europejski Stadion Kultury, zostanie zorganizowane na parkingu przy Hali Podpromie.
A że koncert zbliża się wielkimi krokami, organizatorzy już zaczęli budować scenę. Z tego powodu parking został zamknięty.
Zamknęli jedyny darmowy parking. Kierowcy: skandal!
Kierowcy, którzy regularnie tam parkują, są wściekli. Parking na Podpromiu to największe miejsce w centrum, gdzie można zostawić samochód za darmo. Korzystają z niego przede wszystkim ci, którzy pracują w centrum i muszą dojeżdżać.
– Proszę o zajęcie się tematem skandalicznego zamknięcia jedynego bezpłatnego parkingu w centrum Rzeszowa na ponad dwa tygodnie w związku z imprezą – pisze do Nowin pan Tomasz.
Czytelnik jest bardzo niezadowolony z sytuacji.
– To jaskrawy przykład urzędniczej bezmyślności. Jak można podejmować takie decyzje?! – nie może nadziwić się pan Tomasz.
I pyta: – Czy parking w ogóle jest najlepszym miejscem do organizacji ESK, skoro dezorganizuje to życie wielu osób na tak długi czas?
Ratusz: Wydarzenie na skalę europejską
Artur Gernand z rzeszowskiego ratusza tłumaczy, że Europejski Stadion Kultury to duża produkcja, a scena nie jest wypożyczana, lecz tworzona specjalnie na potrzeby tego wydarzenia.
– To jedno z pięciu wydarzeń na zakończenie polskiej prezydencji w Unii Europejskiej. A zatem to wydarzenie jest na skalę europejską, nie tylko polską – podkreśla.
Przypomina też, że gdy koncert główny odbywał się w Parku Sybiraków, budowa sceny również trwała kilka dni. Musi ona stanąć odpowiednio wcześniej, by artyści mogli przećwiczyć swoje występy, a realizatorzy sprawdzić działanie mikrofonów, głośników i świateł.
Przedstawiciel kancelarii prezydenta Rzeszowa wylicza, że z potrzebnym sprzętem przyjadą dziesiątki tirów. A te trzeba rozładować i zamontować.
– Wcześniej plac musi być przygotowany, ponieważ z parkingu na Podpromiu zostaną zdemontowane wszystkie lampy i znaki drogowe – mówi. – Tak, aby to miejsce nadawało się do realizacji wydarzenia na taką skalę. To naprawdę ogromne przedsięwzięcie, dlatego wymaga tyle czasu – przekonuje urzędnik.
Demontaż sceny ma potrwać krócej – do środy, 2 lipca.
– To nie jest tak, że ktoś przyjdzie, ściągnie dwie rurki i wszystko zabierze ciężarówka. Te tiry muszą znów dojechać. Tak wygląda produkcja telewizyjna na dużą skalę – uświadamia Gernand.
Urzędnicy: Przepraszamy za niedogodności
Choć parkowanie na Podpromiu jest niemożliwe już od niedzieli, urzędnicy o zamknięciu poinformowali dopiero we wtorek. Wielu kierowców było więc zaskoczonych, gdy przyjechali, by zostawić tam samochód.
– Informacja została umieszczona przy wjeździe na parking. Natomiast za problem komunikacyjny mogę jedynie przeprosić – mówi Artur Gernand.
W czasie, gdy parking będzie zajęty przez scenę, urzędnicy odsyłają kierowców na inne miejsca: parking przy targowisku na ul. Dworaka oraz przy ul. Dołowej.
Europejski Stadion Kultury rozpocznie się 27 czerwca o godz. 20. Najpierw zaśpiewa Zalia. Po jej koncercie, tradycyjnie, na scenie pojawią się kolektywy. W tym roku będą to: Lanberry i Kazka (Ukraina), Wiktor Dyduła i MokuMoku (Gruzja), AbradAb i Serhii Babkin (Ukraina), Matylda/Łukasiewicz i Yegor Zabelov (Białoruś).