Gestapo jej nie złamało. Tragiczny koniec bohaterki AK 

Emilia Malessa "Marcysia" nie zginęła od kuli, choć całe życie ryzykowała śmierć. Przetrwała okupację, Gestapo i konspirację – nie przetrwała powojennego rozczarowania. Uwierzyła, że w powojennej Polsce da się żyć uczciwie. Zawiodła się, a jej odejście było cichą klęską całego pokolenia.

Emilia MalessaEmilia Malessa
Źródło zdjęć: © internet
Przez Wieki
SKOMENTUJ

Powojenne wybory

Po zakończeniu II wojny światowej Emilia Malessa, doświadczona przez okupację i osobiste tragedie, stanęła przed nową rzeczywistością polityczną. W styczniu 1945 roku zaangażowała się w działalność organizacji "NIE", a następnie Delegatury Sił Zbrojnych i Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość (WiN), gdzie odpowiadała za łączność z zagranicą. Jednak już jesienią 1945 roku, przekonana o bezcelowości dalszej walki z systemem komunistycznym, podjęła decyzję o ujawnieniu się i zakończeniu działalności konspiracyjnej. Otrzymała na to zgodę przełożonych, licząc, że pozwoli to ocalić życie wielu towarzyszy broni.

Jej wybór okazał się brzemienny w skutki. Kilka dni przed oficjalnym odejściem z podziemia, 31 października 1945 roku, została aresztowana przez Urząd Bezpieczeństwa. Wkrótce w rękach funkcjonariuszy znalazło się także wielu jej współpracowników. Malessa, przesłuchiwana przez Józefa Różańskiego, uwierzyła jego zapewnieniom, że ujawnienie struktur WiN pozwoli uniknąć represji wobec kolegów.

Więzienie i walka o kolegów

Po aresztowaniu Malessa została poddana intensywnym przesłuchaniom, podczas których nakłaniano ją do ujawnienia nazwisk członków podziemia. Wierząc w obietnice UB, zdecydowała się na współpracę, mając nadzieję, że ocali życie i wolność swoich towarzyszy. Jednak rzeczywistość okazała się inna – większość ujawnionych osób została aresztowana i poddana represjom.

W styczniu 1947 roku rozpoczął się proces działaczy WiN przed Wojskowym Sądem Rejonowym w Warszawie. Malessa została skazana na dwa lata więzienia, jednak wkrótce ułaskawiono ją decyzją prezydenta Bolesława Bieruta.

Po wyjściu na wolność nie zaprzestała walki o swoich kolegów – pisała listy do władz, podejmowała próby interwencji, a nawet prowadziła głodówki protestacyjne. Niestety, jej starania nie przyniosły oczekiwanych rezultatów, a środowisko byłych żołnierzy AK i WiN zaczęło traktować ją z nieufnością i dystansem.

Samotność i tragiczny koniec

Odrzucona przez część dawnych towarzyszy broni i przytłoczona poczuciem winy, Malessa coraz bardziej pogrążała się w samotności. Jej protesty wobec władz komunistycznych, w tym głodówka rozpoczęta w kwietniu 1949 roku, nie przyniosły żadnych efektów. W maju 1949 roku spotkała się z Józefem Rybickim, prosząc go o przechowanie dokumentów i obronę swojego dobrego imienia na wypadek śmierci.

5 czerwca 1949 roku Emilia Malessa popełniła samobójstwo w Warszawie. Zdecydowała się na ten krok, zażywając środki nasenne i podcinając sobie żyły. Została pochowana na cmentarzu Bródnowskim pod nazwiskiem Staniul, jako żona swojego trzeciego męża Edwarda Staniula, którego poślubiła w 1948 roku.

Pamięć i rehabilitacja

Przez wiele lat po śmierci Malessa pozostawała postacią kontrowersyjną. Wśród byłych żołnierzy AK i WiN nie brakowało głosów krytyki, zarzucających jej zdradę. Jednak z czasem coraz częściej pojawiały się opinie, że była ofiarą cynicznej gry aparatu bezpieczeństwa, a jej dramatyczne decyzje wynikały z chęci ratowania życia innych. W 2005 roku, z inicjatywy Elżbiety Zawackiej i Ireny Makowskiej, jej prochy przeniesiono do Panteonu Żołnierzy Polski Walczącej na Powązkach, gdzie spoczęła wśród innych bohaterów walki o niepodległość.

Współczesna historiografia coraz częściej podkreśla, że Emilia Malessa była postacią tragiczną, która poniosła najwyższą cenę za swoje wybory. Jej życie i śmierć są dziś symbolem dramatycznych losów polskiego podziemia po 1945 roku – czasu, gdy bohaterowie wojenni często stawali się ofiarami nowego systemu.

Wybrana bibliografia:

Maria Weber: Emilia Malessa "Marcysia" 1909–1949. Warszawa 2013.

Życie z piętnem zdrajczyni – tragiczna historia kpt. AK Emilii Malessy [https://dzieje.pl/artykulyhistoryczne/zycie-z-pietnem-zdrajczyni-tragiczna-historia-kpt-ak-emilii-malessy].

Emilia Malessa "Marcysia" – niezłomna konspiratorka i tragiczna bohaterka [https://tohistoria.pl/emilia-malessa-marcysia-niezlomna-konspiratorka-i-tragiczna-bohaterka/].

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Nie kupuj, zrób lepsze! Przepis na domowe herbatniki
Nie kupuj, zrób lepsze! Przepis na domowe herbatniki
Tragiczny wypadek na MOP-ie Podłęże. Nie żyje młody mężczyzna
Tragiczny wypadek na MOP-ie Podłęże. Nie żyje młody mężczyzna
Gminne zawody sportowo-pożarnicze w Wiosce. Strażacy rywalizują o tytuł najlepszych
Gminne zawody sportowo-pożarnicze w Wiosce. Strażacy rywalizują o tytuł najlepszych
Mała Armia Janosika zaśpiewa w Malborku. Bilety na koncert przy zamku już w sprzedaży
Mała Armia Janosika zaśpiewa w Malborku. Bilety na koncert przy zamku już w sprzedaży
Boże Ciało w Krakowie. Metropolita zaprasza na Wawel, a cystersi w Mogile do tworzenia kwiatowego dywanu
Boże Ciało w Krakowie. Metropolita zaprasza na Wawel, a cystersi w Mogile do tworzenia kwiatowego dywanu
"Polskie Hawaje" na wyciągnięcie ręki. Nad Jezioro Kunickie koło Legnicy dojedziemy z Wrocławia pociągiem
"Polskie Hawaje" na wyciągnięcie ręki. Nad Jezioro Kunickie koło Legnicy dojedziemy z Wrocławia pociągiem
Dawid Drachal: Jagiellonia Białystok gra najlepszą piłkę w Polsce
Dawid Drachal: Jagiellonia Białystok gra najlepszą piłkę w Polsce
70-latek myślał, że inwestuje w akcje Orlenu. Oszuści zabrali mu wszystko
70-latek myślał, że inwestuje w akcje Orlenu. Oszuści zabrali mu wszystko
Miał zakaz zbliżania się do własnej babci, wtargnął do jej mieszkania i zabrał portfel
Miał zakaz zbliżania się do własnej babci, wtargnął do jej mieszkania i zabrał portfel
Ta garażówka podbija Warszawę. Tu w niedzielę można kupić prawdziwe skarby
Ta garażówka podbija Warszawę. Tu w niedzielę można kupić prawdziwe skarby
Tłumy na Dniu Otwartym Porodówki w Malborku
Tłumy na Dniu Otwartym Porodówki w Malborku
IMGW: Ostrzeżenie przed upałem i burzami w Gorzowie
IMGW: Ostrzeżenie przed upałem i burzami w Gorzowie