Gorzów: Grzegorz Kłak Nie widzi, ale zdobywa szczyty

Grzegorz Kłak z Gorzowa, pierwszy niewidomy zdobywca Korony Gór Polskich, otrzymał tytuł Idola Polski 2025 w ogólnopolskim plebiscycie Fundacji Szansa - Jesteśmy Razem. Nagroda została wręczona podczas centralnej konferencji REHA FOR THE BLIND IN POLAND w Warszawie. W sukcesie nie był sam – jak podkreśla, to efekt ogromnego wsparcia ludzi z całego województwa lubuskiego.

O Grzegorzu Kłaku z Gorzowa pisaliśmy na portalu gorzowianin.com w sierpniu, kiedy trwało głosowanie w ogólnopolskim konkursie „Idol 2025”. Grzegorz był już po wygranej w etapie wojewódzkim i walczył o zwycięstwo w finale.

To pierwszy niewidomy Polak, który zdobył Koronę Gór Polskich. Razem z żoną Magdą wędrował po szczytach, których nie widział, ale potrafił je poczuć inaczej. Ostatnie były Rysy, a teraz ma na koncie już 17 z 22 szczytów Korony Sudeckiej i realizuje kolejne górskie projekty.

- Siłą nie jestem ja, tylko ludzie, którzy na mnie głosują - mówił Grzegorz Kłak w wywiadach. 

XXIII edycja Reha for the Blind in Poland odbyła się w dniach 17-21 września 2025 roku w Warszawie. To jedno z największych wydarzeń poświęconych rehabilitacji i aktywizacji społecznej osób niewidomych i słabowidzących. Podczas inauguracji w Centrum Nauki Kopernik wręczono prestiżowe nagrody w konkursie IDOL.

Grzegorz Kłak otrzymał tytuł Idola Polski, czyli główną nagrodę. Nie krył wzruszenia. Zaraz po wydarzeniu przesłał do redakcji gorzowianin.com osobiste podziękowania.

- Z największą przyjemnością chciałbym poinformować, że na konferencji Reha for the Blind 2025, która odbyła się w Centrum Nauki Kopernik w Warszawie, otrzymałem pierwszą nagrodę i tytuł Idola Polski w ogólnopolskim konkursie przeprowadzanym przez Fundację Szansa Jesteśmy Razem. Składam ogromne podziękowania za państwa wkład, zaangażowanie i pomoc w promowaniu mojej osoby w czasie trwania głosowania. Dzięki państwa profesjonalizmowi i życzliwości informacje o plebiscycie dotarły do szerokiego grona odbiorców, a konkurs zyskał szerszy rozgłos. Państwa wkład miał duże znaczenie i pozwolił mi przeżyć tę przygodę w szczególny sposób. Jestem wdzięczny za okazaną mi życzliwość i sympatię - napisał Grzegorz Kłak w podziękowaniach.

Grzegorz nie boi się wyzwań. Gra w golfa, podróżuje po Polsce, skacze ze spadochronem. Nie widzi, ale nie zamyka się w świecie ograniczeń. - Skoro ja mogę, to inni też - mówi krótko.

Chciałby, by jego historia dodała odwagi innym osobom z niepełnosprawnościami. Sam nie planował być inspiracją, ale mówi wprost, że jeśli może pomóc – to chce to robić.

Tytuł Idola Polski 2025 dla Grzegorza Kłaka to nie tylko osobisty sukces, ale też powód do dumy dla Gorzowa i całego województwa. Ten tytuł pokazuje, że nawet w ogólnopolskich rankingach liczy się głos lokalnej społeczności. A Gorzów zagłosował. I dzięki temu Grzegorz wygrał.