Eko Halloween. Jak stworzyć kostium bez niepotrzebnych zakupów?

Nie trzeba kupować stroju w sklepie, by stać się wampirem, czarownicą czy duchem.

• Duch – wystarczy stare, białe prześcieradło z wyciętymi otworami na oczy. Można je dodatkowo potargać, by wyglądało bardziej „strasznie”.
• Wampir – czarne spodnie, koszula i ciemna peleryna. Pelerynę można uszyć z kawałka materiału lub przerobić starą zasłonę. Do tego czerwona szminka jako „krew” i efekt gotowy.
• Czarownica – czarna sukienka z szafy mamy i samodzielnie wykonany kapelusz z kartonu oklejonego czarnym papierem.

To właśnie detale nadają kostiumowi charakter. Zamiast plastikowych gadżetów warto wykorzystać:

• papier – z którego można zrobić maski, opaski czy skrzydła nietoperza,
• filc lub resztki materiałów – idealne do uszycia uszu zwierząt lub ozdób na strój,
• naturalne farby do twarzy – zamiast syntetycznych, łatwo kupić te na bazie składników mineralnych lub przygotować domowe barwniki (np. kakao jako cień do oczu, burak jako róż).

Przygotowywanie kostiumu może stać się częścią rodzinnej zabawy. Dzieci chętnie angażują się w tworzenie strojów, ucząc się przy tym, że nie trzeba wszystkiego kupować. Można wspólnie wymyślać nowe postaci, łączyć elementy garderoby i tworzyć zupełnie niepowtarzalne stylizacje.

• Oszczędność – wykorzystanie tego, co już mamy w domu.
• Kreatywność – każde dziecko (i dorosły!) może stworzyć unikatowy strój.
• Ekologia – mniej plastiku i odpadów po imprezie.
• Wspólne chwile – przygotowania stają się częścią święta, a nie tylko zakupem gotowego produktu.

Eko kostium na Halloween to nie tylko świadomy wybór dla środowiska, ale też świetna okazja do wspólnej, rodzinnej zabawy. Wystarczy przejrzeć szafy, wykorzystać naturalne i dostępne materiały oraz dać drugie życie rzeczom, które już posiadamy. Efekt? Strój, którego nikt inny nie będzie miał – oryginalny, ekologiczny i pełen charakteru.