Niegdyś luksus, dziś tabu – Składniki perfum, które wywołują obrzydzenie

Zapach to jedno z najpotężniejszych narzędzi oddziaływania na ludzką podświadomość. Potrafi wywołać wspomnienie dzieciństwa, wzbudzić pożądanie lub odrazę, a czasem – jak w przypadku dawnych perfum – wszystkie te emocje naraz. Historia perfum to nie tylko opowieść o różach, jaśminie i ambrach, ale też o składnikach, które dziś budzą wręcz fizyczny sprzeciw.
Historia perfumFot. Licencjodawca
Lelio Michele Lattari

Dla dawnych twórców pachnideł nie istniały granice. Sięgali po substancje pochodzące z ciał zmarłych, gruczołów zwierząt i ludzkich wydzielin, wierząc, że to właśnie one kryją najgłębszą moc. Niektóre z tych pachnideł nosili królowie i arystokraci. Inne stosowano w rytuałach miłosnych, alchemicznych eliksirach, a nawet jako lekarstwa.

Dziś trudno uwierzyć, że aromaty, które uwodziły damy dworu, powstawały z takich „skarbów”. Ale historia perfum to historia naszych zmysłów – i tego, jak bardzo potrafimy się oszukać, gdy coś pachnie... jak luksus.

1. Proszek z mumii – luksus z ciał zmarłych

W średniowiecznej i renesansowej Europie wykorzystywano substancję zwaną mumia vera – czyli sproszkowane egipskie mumie. Najczęściej pochodziły one z ciał konserwowanych naturalnym bitumem. Proszek był ceniony jako lek, kosmetyk, a czasem dodatek do perfum. Wierzono, że zawiera życiodajną energię, która mogła odmładzać i uzdrawiać. Choć dziś brzmi to jak ponury żart, przez wieki był to cenny składnik preparatów dostępnych tylko dla elit.

2. Pot gladiatorów – siła mężczyzny w fiolce

W starożytnym Rzymie zeskrobywano z ciał gladiatorów oliwę zmieszaną z potem, krwią i kurzem po walkach na arenie. Używano do tego tak zwanego strigila – metalowego narzędzia. Powstała w ten sposób substancja była sprzedawana jako afrodyzjak i dodatek do pachnideł. Uważano, że zawiera esencję męstwa, odwagi i seksualnej siły – a kobiety chętnie płaciły za nią niemałe sumy.

3. Ambra – wymioty kaszalota, które pachną bogactwem

Ambra szara to wydzielina powstająca w jelitach kaszalota w wyniku trawienia kałamarnic. Zostaje wydalona lub zwymiotowana i dryfuje po oceanie przez lata, nabierając specyficznego zapachu. Kiedyś uważano ją za boski dar morza. Dziś wiadomo, że jej zapach działa jak naturalny utrwalacz perfum. Nadal uchodzi za jeden z najdroższych składników perfumeryjnych – choć obecnie najczęściej stosuje się jego syntetyczny odpowiednik: Ambroxan.

4. Cyweta – zapach z gruczołu okołoodbytniczego

Cyweta to wydzielina pochodząca z gruczołów cywety afrykańskiej. Zwierzęta były przetrzymywane w klatkach i codziennie drażnione, by pozyskać substancję o ostrym, fekalnym zapachu. Po fermentacji stawała się ciepłą, erotyczną nutą zapachową. Była szeroko stosowana aż do XX wieku. Dziś cywetę naturalną zastąpiono syntetykami z powodów etycznych.

5. Piżmo – z genitaliów jelenia piżmowego

Naturalne piżmo pozyskiwano z gruczołu umiejscowionego między pępkiem a genitaliami jelenia piżmowego. Surowa substancja była odpychająca, lecz po dojrzewaniu uzyskiwała ciepły, zmysłowy aromat. Jej popularność doprowadziła do prawie całkowitego wyginięcia tych zwierząt w niektórych rejonach Azji. Dziś piżmo naturalne jest zakazane i zastępowane bezpiecznymi syntetykami (np. muscone, galaxolide).

6. Kastoreum – sekret bobrów

Kastoreum to substancja z gruczołów bobra, używana przez zwierzęta do znakowania terytorium. W perfumach dodawała nuty dymu, skóry i wanilii. Była wykorzystywana głównie w XVIII i XIX wieku, zwłaszcza w perfumach o zapachach skóropodobnych. Jej pozyskiwanie wiązało się z zabijaniem bobrów, więc dziś praktycznie zanikło. Syntetyczne odpowiedniki występują nadal w niszowych perfumach.

7. Mocz i krew – alchemiczne sekrety

W alchemii i ludowej magii stosowano także mocz, krew menstruacyjną czy spermę jako składniki perfum miłosnych. Często miały one rytualny charakter – miały wzmacniać więź między osobami lub wywoływać pożądanie. Choć nie były szeroko stosowane w perfumerii komercyjnej, stanowią ciekawy ślad dawnych przekonań o zapachu jako sile magicznej.

8. Od natury do laboratorium

Od początku XX wieku perfumeria przeszła rewolucję – naturalne składniki zastępowano syntetykami. Były tańsze, trwalsze, a przede wszystkim pozbawione kontrowersji moralnych i ekologicznych. Dzisiejsze zapachy często odwzorowują „brudne nuty” znane z przeszłości, jak pot, kurz, zwierzęca skóra czy popiół – ale robi się to w bezpieczny sposób, w laboratorium.

Zmysłowy paradoks

Historia perfum to opowieść o ludzkim dążeniu do piękna – nawet jeśli prowadzi przez makabryczne ścieżki. Dziś z obrzydzeniem patrzymy na to, co kiedyś uchodziło za afrodyzjak czy lekarstwo, ale kto wie – może to właśnie te kontrowersyjne składniki sprawiały, że zapach stawał się niezapomniany. Czy zatem piękno zawsze musi być czyste?

Źródła

  • Morris, Edwin T. Fragrance: The Story of Perfume from Cleopatra to Chanel. Scribner, 1984.
  • Stamelman, Richard. Perfume: Joy, Scandal, Sin – A Cultural History of Fragrance. Rizzoli, 2006.
  • Classen, Constance. The Deepest Sense: A Cultural History of Touch. University of Illinois Press, 2012.
  • Ashenburg, Katherine. The Dirt on Clean: An Unsanitized History. North Point Press, 2007.
  • Aftel, Mandy. Essence and Alchemy: A Natural History of Perfume. North Point Press, 2001.
  • Groom, Nigel. The New Perfume Handbook. Springer, 1997.
  • Pliniusz Starszy. Historia naturalna (tłum. PAN, Warszawa).
  • BBC Future, “Ambergris: The Strange Secret Behind the World’s Best Perfume”, 2019.
  • Perfumer & Flavorist, “A History of Musk”, 2017.
  • National Geographic History, “The Roman Love Potion: Gladiator Sweat and Other Aphrodisiacs”, 2022.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Moto Piknik w Solpark Kleszczów. Miłośnicy motocykli z całymi rodzinami
Moto Piknik w Solpark Kleszczów. Miłośnicy motocykli z całymi rodzinami
Szczecin: Drugi dzień Męskiego Grania i mocny finał
Szczecin: Drugi dzień Męskiego Grania i mocny finał
Ciechocinek: Koncert dla Ani Budczan. Zbierali fundusze na wsparcie leczenia
Ciechocinek: Koncert dla Ani Budczan. Zbierali fundusze na wsparcie leczenia
Kraków: Handlowali narkotykami w darknecie. Zatrzymano już 17 osób
Kraków: Handlowali narkotykami w darknecie. Zatrzymano już 17 osób
Stalowa Wola: Święcenie pojazdów w święto patrona kierowców św. Krzysztofa
Stalowa Wola: Święcenie pojazdów w święto patrona kierowców św. Krzysztofa
Suchedniów: "Niepokonani" zagrali dla mieszkańców i turystów
Suchedniów: "Niepokonani" zagrali dla mieszkańców i turystów
Festyn Parafialny z okazji odnowienia kościoła pw. św. Marii Magdaleny w Krotoszynie
Festyn Parafialny z okazji odnowienia kościoła pw. św. Marii Magdaleny w Krotoszynie
Bydgoszcz: Dzwonili do Niemiec i oszukiwali metodą "na wnuczka"
Bydgoszcz: Dzwonili do Niemiec i oszukiwali metodą "na wnuczka"
Wągrowiec: Imieniny Miasta 2025. Wyjątkowe święto w Parku 600-lecia
Wągrowiec: Imieniny Miasta 2025. Wyjątkowe święto w Parku 600-lecia
Zielona Góra: Kibice Falubazu to złoto! Mocne uderzenie z trybun i genialny doping
Zielona Góra: Kibice Falubazu to złoto! Mocne uderzenie z trybun i genialny doping
S2: Pijany kierowca Audi uderzył w barierki na trasie. Mężczyzna nie posiadał uprawnień, miał 2,8 promila. Pasażerka trafiła do szpitala
S2: Pijany kierowca Audi uderzył w barierki na trasie. Mężczyzna nie posiadał uprawnień, miał 2,8 promila. Pasażerka trafiła do szpitala
Warszawa: Wypadek na ul. Okopowej. Kierowca BMW wjechał w przystanek
Warszawa: Wypadek na ul. Okopowej. Kierowca BMW wjechał w przystanek