KRUS ostrzega: nowe stawki odsetek od lipca. Ile zapłaci rolnik za zwłokę?

Wielu rolników, szczególnie prowadzących działalność w ramach działów specjalnych produkcji rolnej lub wynajmujących grunty, nie uniknie kontaktu z urzędem skarbowym. Warto więc wiedzieć, że zmieniły się stawki odsetek za zwłokę od należności podatkowych. To ważne również dla tych, którzy opóźniają się z opłatami wobec ZUS czy KRUS. Bo chociaż systemy się różnią, to stawki mogą mieć zastosowanie przy zaległościach wobec Skarbu Państwa.

Zgodnie z Obwieszczeniem Ministra Finansów z 10 lipca 2025 r., od 3 lipca obowiązują nowe stawki odsetek. Obniżka jest efektem wcześniejszej decyzji Rady Polityki Pieniężnej o zmianie stopy lombardowej, która ma wpływ na wyliczenie tych wartości. Choć nominalnie są niższe niż w czerwcu, to nadal pozostają na poziomie, który może dotkliwie uderzyć w budżet rolnika spóźniającego się z płatnością.

Przykład? Zaległość w wysokości 10 000 zł po roku zwłoki oznacza 1 300 zł odsetek. A to tylko podstawowa stawka. Natomiast dla rażących opóźnień mogą obowiązywać wyższe wartości.

Aktualne stawki odsetek obowiązujące od 3 lipca 2025 r.

Dla porównania poniżej wysokości stawek, które obowiązywały do 8 maja do 2 lipca 2025:

• podstawowa stawka 13,50%;
• obniżona stawka 6,75%;
• podwyższona stawka 20,25%.

Warto pamiętać, że stawki odsetek stosuje się nie tylko do podatku dochodowego, ale też np. do podatku od nieruchomości, akcyzy czy VAT. Co istotne, opóźnienie w zapłacie może również wpływać na zdolność do uzyskania dotacji, np. z ARiMR, gdzie brak zaległości podatkowych jest jednym z warunków formalnych.

Jeśli masz wątpliwości, kiedy naliczane są odsetki i czy możesz ich uniknąć — warto skonsultować się z doradcą podatkowym lub zapoznać się z aktualnym obwieszczeniem Ministra Finansów. Wiedza o tym, jakie obowiązują stawki odsetek, może uchronić przed niepotrzebnymi kosztami.

Dla rolników, którzy gospodarują w trudnych warunkach finansowych, każdy dodatkowy wydatek ma znaczenie. Nowe stawki odsetek, choć formalnie obniżone, wciąż są wysokie i mogą mocno obciążyć domowy budżet. Warto pilnować terminów i nie odkładać płatności. Szczególnie w sezonie, kiedy i tak wydatków nie brakuje.