Miał w domu pistolety z II wojny światowej. Twierdzi, że je znalazł
Mężczyzna miał w domu aż trzy sztuki broni palnej z okresu II wojny światowej oraz 85 sztuk amunicji różnego kalibru – wszystko bez wymaganych zezwoleń. Ale to nie koniec znalezisk! Podczas przeszukania policjanci natknęli się również na kilka porcji marihuany.
Zatrzymany nie krył zaskakującego tłumaczenia – jak twierdził, broń, amunicję i narkotyki… po prostu znalazł w różnych miejscach na terenie Opola.
43-latek został zatrzymany i trafił na komendę. Usłyszał już zarzuty nielegalnego posiadania broni i amunicji oraz posiadania środków odurzających. Grozi mu nawet 8 lat za kratami.
Czy naprawdę wszystko "leżało na ulicy"? Sprawą zajmują się śledczy.