Elektryczne samochody mają być produkowane w Kleszczowie. Ile nowych miejsc pracy to oznacza?
Elektryczne samochody dostawcze z Kleszczowa?
Nowe miejsca pracy liczone w setkach, nowoczesne technologie, produkcja dostawczych elektryków, ale też centrum badawczo-szkoleniowe i grube miliony na inwestycję. Wszystko to zaistnieć może w Kleszczowie i to już w perspektywie najbliższych trzech lat.
Przedstawiciele gminy Kleszczów oraz Fundacji Rozwoju Gminy Kleszczów podpisali dziś umowę ze spółką Adaptive Motors Poland. Na razie to umowa przedwstępna na sprzedaż około 18 ha gruntów w strefie przemysłowej w Żłobnicy. Spółka dopina bowiem obecnie kwestie związane z finansowaniem inwestycji, która mogłaby być wsparta z funduszy Krajowego Planu Odbudowy.
Elektryczne samochody dostawcze z Kleszczowa
Już wkrótce Kleszczów ma szansę stać się nowoczesnym centrum elektromobilności z którego nie tylko wychodzić będą elektryczne samochody dostawcze. Tu właśnie zainstalować ma się też centrum badawczo-rozwojowe, ale też ośrodek treningowo-szkoleniowy.
Inwestycja ma ruszyć na terenach przemysłowych gminy w ramach Strefy 5.0, która z założenia ma być miejscem otwierającym się na innowacyjność i nowoczesne technologie.
- Widzimy tu ogromny potencjał, dlatego gmina Kleszczów odpowiadając na potrzeby inwestora zobowiązała się do udzielenia zgody na przyłączenie inwestycji do niezbędnej infrastruktury technicznej, do sieci elektroenergetycznej o odpowiednich parametrach oraz do systemu wodno-kanalizacyjnego – mówi Dariusz Michałek, wójt gminy Kleszczów.
Elektryczne pojazdy użytkowe eVanPL, które mają powstawać w Kleszczowie, to pierwsze w pełni polskie pojazdy dostawcze napędzane silnikami elektrycznymi o mocy 109 kW. Ich budową od podstaw zajmuje się firma Innovation AG ze Zgorzelca. Aktualnie zbudowane prototypy są w fazie testów.
I, jak podkreśla Albert Gryszczuk, współzałożyciel Adaptive Motors Poland, eVanPL, to coś więcej niż pojazd.
- Najważniejsza w tym aucie jest platforma EAGLE, modułowa konstrukcja stworzona od podstaw przez polskich inżynierów, która umożliwia elastyczne projektowanie i produkcję różnych typów pojazdów użytkowych - tłumaczy. - Na bazie EAGLE mogą powstawać m.in. pojazdy kurierskie, komunalne, ratownicze oraz inne zabudowy specjalistyczne, dostosowane do potrzeb konkretnych klientów.
Zakład będzie wyspecjalizowany do tego, by produkować również małe serie na potrzeby konkretnych klientów. Jak podkreśla Albert Gryszczuk, fabryka będzie mogła wyprodukować zarówno pięć pojazdów jak i pięć tysięcy.
- Ta elastyczność to odpowiedź na obecną sytuację gospodarczą i geopolityczną, kiedy nie ma pewności co do łańcuchów dostaw - mówi szef AMP. - Będzie to wyjątkowa forma nowoczesnej technologii, która odpowiada i na potrzeby klientów i sytuację geopolityczną.
Produkcja, ale też badania i szkolenia
W Kleszczowie spółka będzie przede wszystkim produkować, ale powstanie tu też centrum badawczo-rozwojowe. Uzupełnieniem będzie centrum szkoleniowe, możliwa będzie współpraca z lokalnymi ośrodkami kształcenia, w tym m.in. z Technikum Nowoczesnych Technologii w Kleszczowie. Oprócz zakładu, zaprojektowanego tak, że będzie mógł zostać rozbudowany trzykrotnie, powstanie tam m.in. tor testowy i zaplecze firmy.
Jak podkreśla przedstawiciel inwestora, jeśli wszystko pójdzie dobrze, pierwsze prototypy wyjadą z Kleszczowa w 2028 roku. Inwestycja to oczywiście także szansa na nowe miejsca pracy. W pierwszym etapie może ona oznaczać około 200 miejsc pracy, docelowo może przynieść nawet około tysiąca miejsc pracy.
Strefa ukierunkowana na nowoczesne technologie
Strefa Kleszczów 5.0 to nowy projekt w gminie, która skupiać ma firmy związane z nowoczesnymi technologiami. Przedstawiciele gminy zakładają, iż w przyszłości powiększyć ma się ona o tereny pokopalniane.
- Będzie to też część centrum badawczego autonomicznych pojazdów, inteligentnych systemów obronnych, które tworzymy wraz z marszałkiem województwa łódzkiego - mówi Piotr Kołba, prezes Fundacji Rozwoju Gminy Kleszczów. – Mamy już „pierwszy puzzel”, który wchodzi w centrum badawcze i pierwszy element Strefy 5.0, która będzie związana z nowoczesnymi rozwiązaniami. Czekaliśmy na takiego dużego inwestora, ponieważ on niesie za sobą szereg dodatkowych elementów związanych z łańcuchem dostaw.
Zdaniem Piotra Kołby, spółka AMP wytyczy nowy kierunek w którym Kleszczów i region muszą pójść podczas procesu transformacji. Jak dodaje, są już kolejni potencjalni inwestorzy, w najbliższych dniach będą prezentowali pomysły, które chcieliby realizować w Kleszczowie.
Wójt Dariusz Michałek, nie ukrywa, że kleszczowski samorząd wiąże z tą inwestycją duże nadzieje.
- Mamy nadzieję, ze w kolejnych latach wokół tego podmiotu uda się zainstalować inne podmioty gospodarcze z branży i w ten sposób będziemy rozwijać nasze strefy przemysłowe – dodaje wójt Michałek.