Shell Eco-marathon: Pojazdy studentów z 25 krajów rywalizowały w Polsce. Cel – jak najmniejsze zużycie paliwa
Na torze Silesia Ring w Kamieniu Śląskim (w województwie opolskim, 120 km od Wrocławia) uczniowie i studenci 120 zespołów z 25 krajów szukali odpowiedzi na pytanie, jak daleko można przejechać na jednym litrze paliwa?
Shell Eco-marathon to jeden z najbardziej innowacyjnych konkursów dla młodych konstruktorów. Zespoły ze szkół średnich oraz uczelni wyższych stają przed wyzwaniem zbudowania i przetestowania pojazdów jak najbardziej wydajnych pod względem energetycznym. Zwycięża drużyna, której pojazd może pokonać najdłuższy dystans na ekwiwalencie jednego litra paliwa lub jednej kWh.
Rywalizacja na torze w Kamieniu Śląskim toczyła się w dwóch klasach. W klasie Prototype, której celem jest maksymalna wydajność energetyczna ultralekkich konstrukcji, zwycięskie drużyny z Francji i Niemiec osiągnęły wyniki: 2 267 km/l (silnik spalinowy), 1 024 km/m3 (silnik wodorowy) oraz 1 221 km/kWh (silnik elektryczny).
W klasie Urban Concept, skupiającej się na konstrukcjach najbardziej zbliżonych do użytkowych pojazdów, triumfowała drużyna z Danii, osiągając wynik 518 km/l w kategorii silnik spalinowy. W kategorii silnik wodorowy wygrała ponownie Francja z wynikiem 343 km/m3, a w kategorii silnik elektryczny pierwsze miejsce zajęła drużyna z Węgier z wynikiem 327 km/kWh.
Atmosfera Shell Eco-marathon jest niezwykła. Energia, pasja i zaangażowanie młodych konstruktorów niezmiennie budzi mój zachwyt. Emocje w tym roku były ogromne, a fakt, że to wyjątkowe wydarzenie po raz pierwszy w historii zawitało do Polski niezwykle mnie cieszy – powiedział Piotr Kuberka, prezes zarządu Shell Polska.
Spośród polskich zespołów z Kamienia Śląskiego najbardziej zadowolona wyjeżdża ekipa Project Hydrive z AGH w Krakowie, która poprawiła swój najlepszy wynik o ponad 35% osiągając 327,4 km/m3 wodoru.
Najliczniejszą polską reprezentacją był zespół Hydrogreen Pollub z Politechniki Lubelskiej, który w tym roku po raz pierwszy zaprezentował dwa pojazdy wodorowe w obydwu kategoriach: Hydrosa i Hydrę.
Świetnie zaprezentował się również Rotor z Państwowej Akademii Nauk Stosowanych w Krośnie, który jako jeden z pierwszych pomyślnie przeszedł rygorystyczną kontrolę techniczną i zaprezentował gotowość do rywalizacji już w pierwszych godzinach testów torowych. Emocji nie zabrakło także wśród studentów z Politechniki Łódzkiej, którzy dzielnie walczyli z problemami technicznymi.
Podczas niedzielnego finału wręczone zostały także dodatkowe nagrody za postawę czy ciekawe rozwiązania. Tu wyróżniony został polski zespół Hydrive z AGH w kategorii Innowacje Technologiczne.
Tegoroczna, jubileuszowa edycja była okazją do podsumowania 40 lat działania Shell Eco-marathon, czyli podróży w kształtowaniu kolejnych pokoleń inżynierów, wynalazców i wizjonerów, którzy będą odpowiadać na globalne wyzwania energetyczne.
W mojej ponad 20-letniej karierze związanej z organizacją Shell Eco-marathon niezmiennie zachwyca mnie wyjątkowa atmosfera, pasja i pomysłowość młodych konstruktorów. Co roku spotykamy się w różnych zakątkach świata, by wspólnie świętować postęp technologiczny i podziwiać fantastycznych, niezwykle utalentowanych ludzi. Tak było również teraz, podczas naszej jubileuszowej, 40. edycji, którą po raz pierwszy zorganizowaliśmy w Polsce – podsumował Norman Koch, globalny dyrektor generalny Shell Eco-marathon.