Nowy pełnomocnik do spraw spółdzielni w Warszawie. To tam mnożą się problemy i nieprawidłowości
Nie jest tajemnicą, że niektóre spółdzielnie to istne państwo w państwie. Na łamach Raportu Warszawskiego opisywaliśmy to wielokrotnie. Chyba najbardziej spektakularnym przykładem jest SM Bródno, gdzie od lat nie można wybrać nowych władz, ponieważ obecne robią wszystko, by nie doprowadzić do wyborów. Powołują się też, w 2025 roku (!), na przepisy z pandemii.
Wspomniana spółdzielnia zarządza niemal 23 tysiącami mieszkań. Ale w stolicy jest jeszcze jeden gigant – Warszawska Spółdzielnia Mieszkaniowa (WSM), która ma aż 27 tys. mieszkań. I tam również nie brakuje kontrowersji. Pisaliśmy choćby o tym, że jej władze chciały stawiać 55-metrowe wieżowce, wbrew planom miejscowym i w miejscu objętym ochroną.
Ostatnio opisywaliśmy też nieprawidłowości w dzielnicy Śródmieście, gdzie masowo dochodzi do zmian w zarządach znacznie mniejszych wspólnot. Do tematu będziemy wracać, bo po tym artykule odezwali się do nas kolejni spółdzielcy, którzy tłumaczą, że nieprawidłowości jest jeszcze więcej.
Kto nowym pełnomocnikiem?
Z tymi problemami, choć to tylko kilka spektakularnych przykładów, zmierzy się nowo powołany "Pełnomocnik Prezydenta m.st. Warszawy do spraw wspierania i koordynowania inicjatyw spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych". Została nim Karolina Bober, do stycznia wiceburmistrz Wilanowa, a następnie p.o. dyrektora koordynatora ds. gospodarowania nieruchomościami.
Bober ma uprawnienia podobne do wiceprezydenta. Została powołana, by odciążyć Tomasza Mencinę. Przekazano jej trzy biura:
- Geodezji i Katastru
- Mienia Miasta i Skarbu Państwa
- Spraw Dekretowych.
Oznacza to, że odpowiada także za wszystkie działania związane z reprywatyzacją i problemami własnościowymi. Teraz w ramach dodatkowych obowiązków zajmie się również spółdzielcami. Choć nie będzie to łatwe zadanie, ponieważ w myśl przepisów spółdzielnie są mocno niezależne.
Nadzór nad spółdzielniami jest de facto iluzoryczny, ma go jedynie Krajowa Rada Spółdzielcza. Jeżeli sami członkowie się nie zmobilizują, żeby doszło do wyboru nowych władz, to praktyczne niemożliwe będzie przywrócenie demokratycznych standardów – tak mówi nam radny Jan Mencwel, gdy pisaliśmy o kontrowersjach w SM Bródno.
Jakie są obowiązki nowego pełnomocnika? W zarządzeniu prezydenta, z 1 kwietnia, czytamy, że:
"Pełnomocnik działa w celu rozwiązywania problemów związanych z regulacją kwestii prawnych nieruchomości na rzecz spółdzielni mieszkaniowych i wspólnot mieszkaniowych." Poza ma też "inicjować i koordynować" tego typu działania.
W dokumencie, podpisanym przez Rafała Trzaskowskiego, jest wyraźna informacja, że Karolina Bober ma liczyć na pełne wsparcie przede wszystkim Biura Mienia Miasta, ale także burmistrzów dzielnic i wszystkich dyrektorów z ratusza.
