WiadomościO krok od tragedii. Pociąg prawie wjechał w chłopca na stacji Poznań Junikowo

O krok od tragedii. Pociąg prawie wjechał w chłopca na stacji Poznań Junikowo

Do groźnej sytuacji doszło na stacji kolejowej Poznań Junikowo. Jak informuje czytelniczka portalu Codzienny Poznań, tylko dzięki błyskawicznej reakcji funkcjonariuszy Straży Ochrony Kolei nie doszło do tragedii.

Dramatyczne sceny na stacji Poznań Junikowo
Dramatyczne sceny na stacji Poznań Junikowo
Źródło zdjęć: © Codziennypoznan.pl

- Pociąg o mało co rozjechałby chłopca – relacjonuje pani Dominika. – Mężczyzna i kobieta wskoczyli na torowisko i wyciągnęli dziecko dosłownie w ostatniej chwili. Pociąg osobowy nadjeżdżał z dużą prędkością i głośno trąbił. Byłam zdenerwowana i pod wrażeniem tej sytuacji – dodała.

Po akcji ratunkowej okazało się, że interweniujący to funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei z Jarocina – sierż. Mielcarek i sierż. Karwacka. Świadkowie nie kryli uznania dla ich odwagi i profesjonalizmu.

Jak ustalono, chłopiec nie znalazł się na torach przypadkowo. Razem z drugim dzieckiem układał kamienie na torowisku. – W tym czasie prowadziliśmy działania mające na celu ujęcie sprawców układania przeszkód na torach. Wybieramy lokalizacje, gdzie takie zdarzenia powtarzają się i mogą stwarzać zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu kolejowego oraz życia i zdrowia sprawców – informuje biuro prasowe SOK.

Funkcjonariusze podkreślają, że temat układania przeszkód na torach przez dzieci, młodzież i dorosłych należy nagłaśniać. – Prowadzimy prelekcje w szkołach i działania edukacyjne, aby uświadamiać skalę zagrożenia i konsekwencje takich działań – dodają przedstawiciele SOK.

Chłopców czekają konsekwencje tej skrajnie nieodpowiedzialnej zabawy. Tego typu działania mogą prowadzić do wykolejenia pociągu, poważnych zniszczeń i – co najgorsze – tragedii ludzkich.

Straż Ochrony Kolei apeluje do rodziców i opiekunów o rozmowy z dziećmi na temat zagrożeń związanych z przebywaniem na torach i o zwiększoną czujność w okolicach infrastruktury kolejowej.

Źródło artykułu:codziennypoznan.pl

Wybrane dla Ciebie