Pijany recydywista z trzykrotnym dożywotnim zakazem prowadzenia pojazdów. Prokuratura walczy o tymczasowy areszt

Policjanci ze Strzelec Krajeńskich zatrzymali 39-latka, który kierował busem kompletnie pijany i pomimo trzykrotnego dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów. Choć prokuratura domagała się jego aresztowania, sąd zdecydował się na dozór policyjny. Decyzja wywołała kontrowersje, a prokuratura złożyła zażalenie do Sądu Okręgowego w Gorzowie. Czy mężczyzna zostanie tymczasowo aresztowany? Decyzja w tej sprawie zapadnie po weekendzie.

Pijany recydywista z trzykrotnym dożywotnim zakazem prowadzenia.Pijany recydywista z trzykrotnym dożywotnim zakazem prowadzenia.
Źródło zdjęć: © Lubuska policja
Anna Kluwak

Na początku lutego policjanci ze Strzelec Krajeńskich zatrzymali 39-letniego kierowcę busa, który prowadził pojazd pod wpływem alkoholu. Mężczyzna jechał całą szerokością drogi, a jego samochód był uszkodzony, ponieważ chwilę wcześniej uczestniczył w kolizji i uciekł z miejsca zdarzenia.

Pijany kierowca z trzykrotnym dożywotnim zakazem prowadzenia pojazdów

Policjanci zatrzymali busa do kontroli i szybko ustalili, że jego kierowca jest kompletnie pijany. Miał aż 3 promile alkoholu w organizmie i trzykrotny dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.

- Policjanci zatrzymali kierowcę busa do kontroli. Okazało się, że 39-latek jest pijany, a w swoim organizmie ma 3 promile alkoholu. Mało tego, mężczyzna miał również trzykrotny, dożywotni sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. A do tego był poszukiwany przez sąd – opowiada Tomasz Bartos, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Krajeńskich.

Prokuratura domaga się aresztu dla 39-letniego kierowcy busa. Kontrowersyjna decyzja sądu – zamiast aresztu dozór policyjny

Prokuratura Rejonowa w Strzelcach Krajeńskich złożyła wniosek do Sądu Rejonowego w Strzelcach Krajeńskich, o tymczasowy areszt dla 39-latka. Uzasadnieniem wniosku była obawa przed ucieczką lub ukrywaniem się podejrzanego. Wcześniej trwały jego poszukiwania, bo nie stawiał się do odbycia poprzednich kar.

Pomimo wniosku prokuratury Sąd Rejonowy w Strzelcach Krajeńskich nie zdecydował się na tymczasowe aresztowanie mężczyzny. Zamiast tego zastosowano wobec niego dozór policyjny, co oznacza, że podejrzany będzie odpowiadał z wolnej stopy.

Prokuratura złożyła zażalenie do Sądu Okręgowego w Gorzowie

Nie zgadzając się z decyzją Sądu Rejonowego, prokurator prowadzący sprawę wniósł zażalenie do Sądu Okręgowego w Gorzowie Wielkopolskim. Kluczowe posiedzenie w tej sprawie odbędzie się we wtorek 25 lutego.

- Wcześniej Sąd Rejonowy w Strzelcach Krajeńskich uznał, że przesłanki, na które powołał się prokurator, nie mają miejsca. Przestępstwo jest zagrożone karą, która nie uzasadnia tymczasowego aresztowania. To prawda, że wcześniej mężczyzna był poszukiwany do ustalenia miejsca pobytu czy odbycia kary. Jednak obecnie przyznał się do winy, podał swoje aktualne miejsce pobytu i sąd uznał, że nie zachodzi tutaj obawa matactwa, ucieczki czy ukrywania się. Pracuje dorywczo w rejonie swojego miejsca pobytu. Jednak jaka decyzja zapadnie ostatecznie w tej sprawie, sąd oceni we wtorek - wyjaśnia sędzia Roman Makowski, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Gorzowie Wielkopolskim.

Mężczyźnie grozi do 7,5 roku więzienia

Za swoje czyny 39-latek może spędzić w więzieniu nawet 7,5 roku. Jednak zgodnie z kodeksem karnym, tymczasowe aresztowanie stosuje się głównie w przypadkach, gdy oskarżonemu grozi co najmniej 8 lat pozbawienia wolności. Sąd Rejonowy w Strzelcach Krajeńskich powołał się właśnie na ten przepis, odrzucając wniosek prokuratury.

Czy decyzja sądu zostanie podtrzymana, czy jednak prokuratura zdoła przekonać Sąd Okręgowy do zastosowania tymczasowego aresztu? Ostateczne rozstrzygnięcie zapadnie we wtorek.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Dopłaty bezpośrednie 2025: Rolnicy apelują o zmiany, resort studzi oczekiwania
Dopłaty bezpośrednie 2025: Rolnicy apelują o zmiany, resort studzi oczekiwania
Zielona Góra: "Zainwestował" 36 tys. zł, ale na konto… oszustów
Zielona Góra: "Zainwestował" 36 tys. zł, ale na konto… oszustów
Trzemeszno: Para podejrzana o przemoc wobec 3-letniego dziecka oraz posiadanie narkotyków
Trzemeszno: Para podejrzana o przemoc wobec 3-letniego dziecka oraz posiadanie narkotyków
Chmielew: Koszmarny wypadek. Motocyklista zginął na miejscu
Chmielew: Koszmarny wypadek. Motocyklista zginął na miejscu
Budzynek: Piknik Rodzinny w gminie Dalików. Celem sympatycznej imprezy promocja rodziny. Była dobra zabawa i integracja
Budzynek: Piknik Rodzinny w gminie Dalików. Celem sympatycznej imprezy promocja rodziny. Była dobra zabawa i integracja
Wrocław: Tramwaj zderzył się z samochodem osobowym na Alei Wielkiej Wyspy. Jedna osoba poszkodowana. Na miejscu pracują wszystkie służby
Wrocław: Tramwaj zderzył się z samochodem osobowym na Alei Wielkiej Wyspy. Jedna osoba poszkodowana. Na miejscu pracują wszystkie służby
Jelenia Góra: Lista pomysłów mieszkańców na inwestycje jest długa
Jelenia Góra: Lista pomysłów mieszkańców na inwestycje jest długa
Skarżysko: Stłuczka dwóch samochodów. Są utrudnienia
Skarżysko: Stłuczka dwóch samochodów. Są utrudnienia
Kalisz: Pełny autobus - pełna akceptacja. W Kaliskich Liniach Autobusowych ruszyła kampania społeczna
Kalisz: Pełny autobus - pełna akceptacja. W Kaliskich Liniach Autobusowych ruszyła kampania społeczna
Słupsk: MOPR poszukuje kandydatów na rodziny zastępcze
Słupsk: MOPR poszukuje kandydatów na rodziny zastępcze
Katowice: W latach 90. był postrachem całej Polski. Słynny gangster Oczko doprowadzony do prokuratury. Usłyszał zarzuty
Katowice: W latach 90. był postrachem całej Polski. Słynny gangster Oczko doprowadzony do prokuratury. Usłyszał zarzuty
Kraków: Choroby rzadkie wcale nie takie rzadkie. IV Ogólnopolski Kongres Chorób Rzadkich
Kraków: Choroby rzadkie wcale nie takie rzadkie. IV Ogólnopolski Kongres Chorób Rzadkich