Płońsk: Narkotyki wypadły z nogawki podczas kontroli. Blisko 200 gramów mefedronu zabezpieczone
Skuteczna praca płońskich kryminalnych doprowadziła do zabezpieczenia blisko 200 gramów mefedronu. 36-letnia mieszkanka Raciąża wpadła w ręce policji podczas rutynowej kontroli drogowej na krajowej "sześćdziesiątce”. Jej nerwowe zachowanie wzbudziło podejrzenia funkcjonariuszy, co ostatecznie doprowadziło do ujawnienia znacznej ilości narkotyków.
W miniony czwartek wieczorem, policjanci z wydziału kryminalnego płońskiej komendy, zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej, prowadzili działania na jednej z ulic Raciąża. Z ich ustaleń wynikało, że przez miasto może przejeżdżać pojazd przewożący nielegalne substancje. Funkcjonariusze namierzyli forda jadącego drogą krajową nr 60 od strony Ciechanowa w kierunku Raciąża i postanowili go zatrzymać do kontroli.
Za kierownicą forda siedział 25-letni mieszkaniec powiatu ciechanowskiego. W samochodzie podróżowało także troje pasażerów, mieszkańców Raciąża. Uwagę kontrolujących policjantów zwróciła nerwowość 36-letniej kobiety, która podczas legitymowania wykonywała niespokojne ruchy. Funkcjonariusze zauważyli, że kobieta próbowała ukryć coś w nogawce spodni. Na wysokości łydki widoczne było wyraźne wybrzuszenie.
Podczas szczegółowej kontroli, z lewej nogawki spodni 36-latki wypadła foliowa torebka zawierająca krystaliczną, zbryloną substancję. Kobieta bez wahania przyznała, że jest to mefedron. Została natychmiast zatrzymana i przewieziona do Komendy Powiatowej Policji w Płońsku.
Przeprowadzone wstępne badanie zabezpieczonej substancji potwierdziło, że jest to mefedron o łącznej wadze blisko 200 gramów. 36-letnia mieszkanka Raciąża usłyszała zarzut posiadania znacznych ilości narkotyków, za co grozi jej kara do 10 lat pozbawienia wolności. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Płońsku.
