Pola pod wodą po przerwaniu wałów. Pogoda na 1 i 2 sierpnia: IMGW ostrzega

Po ostatnich intensywnych opadach wiele pól uprawnych znalazło się pod wodą, do czego przyczyniły się przerwane lub przelane wały. Szczególnie widoczne jest to obecnie na Żuławach.

Na Żuławach Elbląskich, w miejscowości Święty Gaj (woj. warmińsko-mazurskie), doszło do przerwania wału przeciwpowodziowego rzeki Dzierzgoń.   Na miejscu trwa intensywna akcja zabezpieczająca, w którą zaangażowani są żołnierze Wojska Polskiego, WOT, strażacy, ochotnicy oraz wolontariusze, wspólnie z mieszkańcami, relacjonowało wieczorem Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi.

Na miejscu pojawił się minister Stefan Krajewski.

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał 1. stopnia ostrzeżenia przed burzami w województwach

• śląskim,
• opolskim,
• dolnośląskim

oraz w niektórych rejonach małopolskiego, wielkopolskiego, łódzkiego i lubuskiego. Burze będą towarzyszyć intensywne opady deszczu i silne porywy wiatru. IMGW informuje: "Burzom będą towarzyszyć silne opady deszczu do 30 mm i wiatr do 65 km/h".

Miejscowo burze przyniosą opady sięgające 30 mm w ciągu krótkiego czasu. Dodatkowo, porywy wiatru mogą osiągać prędkość do 65 km/h, co może prowadzić do lokalnych uszkodzeń. Istnieje także możliwość wystąpienia gradu, który może uszkodzić rośliny i mienie.

IMGW przewiduje, że burze z silnymi opadami deszczu mogą wystąpić z prawdopodobieństwem sięgającym 80 procent. Alerty będą aktywne od piątku, od godziny 12, a ich koniec przewidziany jest na najpóźniej 21 tego samego dnia. Warto więc być przygotowanym na niekorzystne warunki atmosferyczne.

Sytuacja atmosferyczna w Europie i Polsce zmienia się dynamicznie, co wpłynie na pogodę w nadchodzących dniach.

Północna i centralna część Europy znajduje się w zasięgu niżów z układami frontów atmosferycznych, podczas gdy reszta kontynentu jest pod wpływem klina wyżu znad Atlantyku. Taka sytuacja skutkuje zmienną pogodą w regionach na północ i centrum Europy, z większym wpływem stabilnych warunków pogodowych na południu i zachodzie.

Na terenie Polski sytuacja meteorologiczna kształtuje się różnorodnie. Północno-zachodnia i zachodnia Polska jest pod wpływem niżu w rejonie Danii i południowej Szwecji, podczas gdy reszta kraju znajduje się pod wpływem słabego klina wyżowego. Z zachodu napływa powietrze polarne morskie, które jest cieplejsze na południu.

W piątek przewiduje się, że wystąpi zachmurzenie umiarkowane i duże, a także przelotne opady deszczu. Możliwe są też burze, którym mogą towarzyszyć drobny grad oraz intensywne opady deszczu. Prognozowana wysokość opadów podczas burz może wynieść od 10 do 20 milimetrów, a lokalnie nawet do 30 milimetrów.

Temperatura maksymalna osiągnie 21-25 stopni Celsjusza, a nieco chłodniej będzie na wybrzeżu i w rejonach podgórskich, gdzie termometry pokażą 18-20 stopni. Wiatr będzie słaby i umiarkowany, ale w przypadku burz możliwe są porywy do 65 kilometrów na godzinę.

Ciśnienie w Warszawie w południe osiągnie 996 hPa, z prognozowanym wzrostem.

Podczas piątkowej nocy również wystąpi zachmurzenie umiarkowane i duże, a temperatura minimalna wyniesie 11-15 stopni Celsjusza. Przewiduje się także przelotne opady deszczu, a także możliwość burz. Wiatr pozostanie słaby i umiarkowany, jednak w przypadku burz znów pojawią się porywiste podmuchy wiatru.

Sobota przyniesie podobną pogodę co piątek. Zachmurzenie będzie umiarkowane i duże, z przelotnymi opadami deszczu i burzami. Na południu kraju prognozowana wysokość opadów wyniesie od 20 do 25 milimetrów. Temperatury w tym dniu przewidywane są na poziomie 20-24 stopni Celsjusza, a cieplej będzie na południowym wschodzie.

W Warszawie w sobotę można spodziewać się temperatury maksymalnej wynoszącej 24 stopnie Celsjusza z licznymi przelotnymi opadami deszczu i burzami, a wiatr w stolicy będzie słaby do umiarkowanego, ale podczas burz porywisty do 70 kilometrów na godzinę.