Rzeszów: Mieszkania dla studentów droższe niż przed rokiem

Na rynku można znaleźć szeroką ofertę wynajmu mieszkań, gorzej z pokojami. Za mieszkanie znajdujące się blisko uczelni trzeba zapłacić od 1,2 tys. zł do 3,5 tys. zł. Zdarzają się okazje, ale szybko znikają.

- Najemcy coraz rzadziej chcą wynajmować pojedyncze pokoje, decydują się na wynajem całego mieszkania grupie kilku studentów. Wszyscy lokatorzy są wymienieni z imienia i nazwiska w umowie, jednak sama umowa jest podpisywana z jednym z nich, więc jedna osoba jest odpowiedzialna za cały lokal. Zdarza się, że właściciele mieszkań podpisują umowę z rodzicem studenta - słyszymy w rzeszowskim biurze nieruchomości Certus.

- Ceny wynajmu wzrosły, ponieważ spółdzielnie znacznie podniosły czynsz. Nadal decydująca jest lokalizacja. Im bliżej uczelni, tym trudniej znaleźć mieszkanie i jest ono droższe. Zainteresowanie jest mieszkaniami na ulicach Hetmańskiej, Dąbrowskiego, Rejtana czy Architektów. Teraz jest najlepsza pora na wynajem, chociaż trzeba liczyć się z tym, że rok akademicki zaczyna się w październiku, a czynsz trzeba płacić w chwili wynajmu, czyli przez sierpień i wrzesień. Zdarza się, że właściciele za te miesiące liczą mniejszy czynsz, ale to zależy od ich dobrej woli i nie jest to regułą - mówi doradca z Certusa.

Są pojedyncze oferty wynajmu pokoi, a ich ceny są zróżnicowane. Na portalu OLX.pl możemy znaleźć mały pokoik za 470 zł - choć to rzadkość - ale najwięcej ofert oscyluje w granicach 1,2-1,6 tys. zł.

Studenci, którzy mają problem ze znalezieniem mieszkania bądź pokoju, mogą skorzystać z pomocy bezpłatnej bazy mieszkań "Pokój dla Żaka", prowadzonej przez samorząd studencki Politechniki Rzeszowskiej.

- Teraz jest idealny czas, żeby szukać mieszkania. Nie ma co zwlekać, bo ofert będzie mniej. Zgłaszają się do nas studenci oraz osoby, które chcą wynająć pokój lub mieszkanie. Dysponowaliśmy ofertami od 600 do 1,4 tys. zł, za mieszkanie trzypokojowe trzeba się liczyć z wydaniem 3,2 tys. zł. Mamy ogłoszenia z całego Rzeszowa, więc warto zapoznać się z naszą bazą mieszkań - mówi Natalia Drypa, wiceprzewodnicząca Samorządu Studenckiego Politechniki Rzeszowskiej.

- Co roku pomagamy kilkudziesięciu studentom znaleźć stancję. Nasza akcja "Pokój dla Żaka" jest bezpłatna i trwa do końca września. Sami jesteśmy studentami, więc wiemy, jakie są problemy z szukaniem mieszkania, wiemy doskonale, na czym to polega. Czasami pojawiające się oferty szybko znikają. Najemcy nie mają zbyt wielu uwag - z reguły, jeśli to jest dzielnica spokojna, to chodzi o to, żeby nie przesadzać z życiem studenckim nocami, nie palić papierosów ani nie trzymać zwierząt. To jedne z głównych warunków przy wynajmie - mówi Natalia Drypa.

W Domach Studenta Uniwersytetu Rzeszowskiego są jeszcze wolne miejsca. Obecnie zbierane są wnioski o ich przyznanie. Termin składania mija 5 sierpnia br. Zgodnie z regulaminem, o przyznanie miejsca w Domu Studenta może ubiegać się student UR lub osoba przyjęta na studia w UR, której codzienny dojazd do Uniwersytetu Rzeszowskiego uniemożliwia lub w znacznym stopniu utrudnia studiowanie z uwagi na odległość miejsca zamieszkania od uczelni.