Pomorze: "Uwaga, wjeżdżasz na polską wieś”. Nowa akcja rolników

Rolnicy są coraz bardziej zmęczeni skargami nowo osiedlających się sąsiadów, które dotyczą:

• zapachów obornika i zwierząt,
• hałasu ciągników i innych maszyn rolniczych,
• codziennej aktywności wynikającej z pracy w gospodarstwie.

Wielu z nich podkreśla, że wieś to miejsce produkcji żywności, a nie spokojna enklawa dla szukających ciszy.

Na tablicach umieszczono prosty, ale wymowny komunikat:

To nie tylko ostrzeżenie, ale też próba edukacji i budowania świadomości wśród mieszkańców oraz przyjezdnych.

Tablice pojawiły się m.in. w gminie Stara Kiszewa na Pomorzu. Akcja zyskała patronat Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi, a jej finansowanie zapewnił Fundusz Promocji Mięsa Wieprzowego. W działania zaangażowane są również lokalne izby rolnicze, które wspierają rolników w tej formie wyrażania sprzeciwu.

Przedstawiciele rolników podkreślają, że nowe osiedla i zabudowa mieszkaniowa wkraczają coraz głębiej na tereny wiejskie. Niestety, często bez zrozumienia lokalnej specyfiki. Mieszkańcy miast oczekują ciszy i komfortu, nie biorąc pod uwagę, że rolnictwo to działalność całodobowa, sezonowa i nie zawsze cicha.

Główne cele tej inicjatywy to:

• uświadomienie nowym mieszkańcom, czym jest prawdziwe życie na wsi,
• zmniejszenie liczby konfliktów sąsiedzkich,
• ochrona rolników przed niesłusznymi oskarżeniami i procesami.

Tablice mają być przestrogą, ale też narzędziem edukacyjnym.

Rolnicy chcą jasno zaznaczyć, że wieś to przestrzeń produkcji, a nie osiedle willowe. Osoby decydujące się na zamieszkanie poza miastem powinny być gotowe na codzienne realia życia wśród gospodarstw: zapachów, hałasu, kurzu czy pracy maszyn.

• Rolnicy instalują tablice z ostrzeżeniem, by uprzedzić o specyfice wiejskiego życia.
• Inicjatywa to odpowiedź na rosnącą liczbę skarg od nowych mieszkańców.
• Tablice pełnią funkcję edukacyjną i prewencyjną.
• Wieś to miejsce pracy, a nie cichy azyl – warto to zrozumieć przed przeprowadzką.