Poznań i przyszłość nauczania zdalnego. Radny pyta o możliwość dołączenia do pilotażowego projektu
Radny Adam Szabelski skierował interpelację dotyczącą Centrum Nauczania Zdalnego, które jest realizowane przez Urząd Marszałkowski Województwa Wielkopolskiego.
W swoim piśmie radny podkreślił, że nauczyciele to grupa zawodowa szczególnie narażona na choroby sezonowe, co często prowadzi do długotrwałych zwolnień lekarskich. W konsekwencji szkoły muszą organizować liczne zastępstwa, a przy brakach kadrowych powoduje to znaczne trudności, czasami nawet konieczność odwoływania zajęć.
Jako przykład innowacyjnego podejścia do tego problemu radny wskazał Konin, gdzie funkcjonuje już Centrum Nauczania Zdalnego. Projekt ten umożliwia szkołom, które borykają się z brakami kadrowymi, skorzystanie z nauczycieli prowadzących lekcje w formie online. Pedagodzy zatrudnieni w Centrum zajmują się prowadzeniem zdalnych lekcji z przedmiotów ścisłych oraz języków obcych, a placówki przystępujące do programu muszą posiadać odpowiednio przygotowane sale do nauki na odległość. W założeniu inicjatywa ma objąć 30 szkół z Wielkopolski.
Szabelski zapytał, czy Poznań planuje przystąpić do tego przedsięwzięcia albo rozważa stworzenie własnej wersji tego rozwiązania, opierając się na doświadczeniach Urzędu Marszałkowskiego.
W odpowiedzi Urząd Miasta wyjaśnił, że Centrum Nauczania Zdalnego działa w ramach programu "Cyfrowa Szkoła Wielkopolski 2030" i ma charakter eksperymentalny. Obecnie jedna z poznańskich szkół znajduje się na liście rezerwowej, jednak miasto nie przewiduje na ten moment utworzenia własnej instytucji o podobnym profilu.
Urząd zaznaczył także, że zdalne nauczanie w tej formie wiąże się z licznymi wyzwaniami natury prawnej i organizacyjnej. Wśród problemów wymieniono konieczność zapewnienia uczniom opieki podczas zajęć prowadzonych online, ograniczoną możliwość wystawiania ocen przez nauczycieli pracujących zdalnie oraz dodatkowe wydatki związane z wdrożeniem takiego modelu nauczania. Finansowanie Centrum Nauczania Zdalnego jest zapewnione w ramach projektu, ale długofalowe utrzymanie takiego rozwiązania wymagałoby dodatkowych nakładów.
Choć projekt ma na celu poprawę dostępności do edukacji w sytuacjach kryzysowych, Poznań na razie pozostaje w fazie obserwacji i nie podejmuje działań zmierzających do jego wdrożenia na własną skalę.
