Rolnicy z zalanych terenów dostaną wsparcie, resort przesuwa środki
Minister rolnictwa Stefan Krajewski zapowiedział, że będą rekompensaty dla rolników, którzy ponieśli straty w wyniku ostatnich zmian pogodowych. - Jestem w trakcie uzgodnień z Ministerstwem Finansów i te pieniądze trafią w pierwszej kolejności do tych, którzy odczuli negatywne skutki zmian pogodowych - wskazał.
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Przemysław Świderski/Polska Press
Katarzyna Zawada
Będą środki na pomoc po anomaliach pogodowych
Pieniądze na wypłaty dla potrzebujących mają pochodzić z budżetu przeznaczonego na refundację kosztów wypełniania wniosków w kampanii dopłat bezpośrednich.
- Podjąłem decyzję o przesunięciu 69 mln zł, pieniędzy które miały być traktowane jako refundacja za wypełnione wnioski, które miały trafić do rolników. Te pieniądze trafią tam, gdzie dzisiaj są najbardziej potrzebne, czyli do rolników poszkodowanych przez anomalie pogodowe: nawalne deszcze, gradobicia, podtopienia, powodzie - poinformował szef resortu.
Nie wiadomo, kiedy konkretnie zostanie uruchomiony nabór. Na ten moment trwa jeszcze szacowanie strat, ale już wiadomo, że skala jest spora. Przesunięte pieniądze trafią więc w pierwszej kolejności do osób, które ucierpiały przez gradobicia czy ulewy.
Już wcześniej rolnicy zwracali uwagę, że zapowiedź wsparcia to ważna deklaracja
O wsparciu wspomniano już w tym tygodniu na spotkaniu resortu z przedstawicielami izb i organizacji rolniczych. Po rozmowach branża wskazała, że są przeciwnikami wydłużenia godzin pracy Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, ale za to dziękują za szybką reakcję na ostatnie wydarzenia.
- Padły ważne deklaracje: 69 milionów złotych wsparcia dla rolników poszkodowanych przez zalania i inne klęski żywiołowe - zwracali wtedy uwagę członkowie Ogólnopolskiego Oddolnego Protestu Rolników.