Biecz: Magia średniowiecza i renesansu - drugi dzień Kromer Festival 2025 za nami
Drugi dzień festiwalu udowodnił, że Kromer Festival Biecz to wydarzenie wyjątkowe – łączące muzyczną precyzję z głębokim osadzeniem w historii miejsca. Artyści, program i lokalizacja współgrają tu w sposób niemal organiczny. Dzięki takim wieczorom Biecz – nazywany „małym Krakowem” – odzyskuje swoją dawną świetność w nowym, muzycznym wymiarze.
Wieczór rozpoczął się o godzinie 19:00 w monumentalnej Kolegiacie Bożego Ciała. Zespół Ensemble Dragma, kierowany przez Agnieszkę Budzińską - Bennett – artystkę-rezydentkę tegorocznej edycji – zaprezentował program "Program "Laus Cracoviae" który przenosi słuchaczy do Polski około 1426 roku.
Seniorka nie miała szans na ucieczkę. Policjanci wbiegli w kłęby dymu
Sercem kraju jest Kraków, gdzie na Wawelu panuje królewska dynastia Jagiellonów. Jest to złoty wiek Rzeczypospolitej Obojga Narodów, łączącej Wielkie Księstwo Litewskie i Koronę Królestwa Polskiego, które staje się jedną z największych potęg w Europie.
Brzmienie średniowiecznych instrumentów w połączeniu z subtelnym śpiewem artystów Dragma, stworzyło niepowtarzalny klimat mistyczny, niemal kontemplacyjny. Publiczność wyszła zauroczona, a wielu słuchaczy przyznało, że takiej muzyki nie słyszeli nigdy wcześniej na żywo.
O godzinie 21,30 festiwalowa publiczność przeniosła się do Binarowej, gdzie w zabytkowym, drewnianym kościele pw. św. Michała Archanioła wystąpił włoski lutnista Simone Vallerotonda z recitalem „Wieczne Miasto”.