Seks, śmiech i wino. Średniowieczna impreza bez tabu
Średniowieczne biesiady nie miały nic wspólnego z obrazem ponurej epoki. To czas, gdy śmiech, taniec, kąpiele i swoboda obyczajów splatały się z muzyką i ucztą. Jak wyglądała gorąca impreza w stylu średniowiecznym i co naprawdę działo się za zamkniętymi drzwiami łaźni czy na zamkowych salach?
Uczty i biesiady
Uczta była najważniejszym wydarzeniem towarzyskim, zarówno na dworach, jak i w bogatych mieszczańskich domach. Stoły uginały się pod ciężarem pieczonych mięs, ryb, dziczyzny, podpłomyków i serów.
Wino i piwo lały się strumieniami, a zaproszeni goście mogli liczyć na kilka godzin –a nierzadko i dni – nieprzerwanej zabawy.
Podczas uczt nie brakowało muzyki. Grały lutnie, harfy, fletnie i bębny, a śpiewacy i bardowie opowiadali historie o bohaterach, miłości i zdradach. Wśród gości krążyli błazny, którzy rozśmieszali towarzystwo żartami, tańcami i drobnymi sztuczkami. Dla zamożnych uczta była okazją do pokazania bogactwa, ale i do zawierania politycznych sojuszy oraz prezentowania nowych trendów w modzie i kuchni.
Wspólne ucztowanie często kończyło się tańcami. Tańczono w kręgu, w parach lub w formie długiego łańcucha, zmieniając partnerów i śmiejąc się do upadłego. Taniec był sposobem na integrację, a także nawiązywanie romansów i przyjaźni.
Kąpiele i łaźnie – rozrywka i intymność
Wbrew stereotypom, średniowiecze nie było epoką brudu. Kąpiele były popularne, zwłaszcza wśród mieszczan i szlachty. Publiczne łaźnie działały w każdym większym mieście – w samym Paryżu w XIII wieku było ich ponad 30. Łaźnie często łączono z piekarniami, by wykorzystywać ciepło z pieców do podgrzewania wody.
Kąpiele traktowano nie tylko jako zabieg higieniczny, ale przede wszystkim jako okazję do spotkań towarzyskich. W łaźniach ucztowano, pito wino, grano na instrumentach i rozmawiano.
Często kąpiele były koedukacyjne, a atmosfera sprzyjała flirtom i swobodzie obyczajów. W wielu miastach łaźnie były powiązane z domami publicznymi, a prostytutki oficjalnie przyjmowały klientów w tych miejscach.
Miniatury z XV wieku pokazują, że uczty w łaźniach były równie popularne jak dzisiejsze spotkania w restauracjach. Goście jedli, pili i bawili się nago w wannach, a w sąsiednich pomieszczeniach czekały łóżka dla tych, którzy chcieli spędzić czas bardziej intymnie. Popularność łaźni zaczęła spadać dopiero wraz z epidemią syfilisu na przełomie XV i XVI wieku.
Festiwale, karnawały i śmiech bez granic
Średniowieczne społeczeństwo żyło rytmem świąt religijnych, ale równie ważne były świeckie festiwale i karnawały. W czasie karnawału parodiowano biskupów i królów, a zwykli ludzie mogli przez chwilę poczuć się jak władcy. Organizowano komiczne pochody, podczas których przebierano się za zwierzęta, błaznów czy postaci z Biblii.
Literatura i sztuka obfitowały w rubaszny humor, obsceniczne żarty i groteskowe przedstawienia. W marginesach manuskryptów roiło się od śmiałych rysunków, a na katedrach pojawiały się rzeźby o zaskakująco frywolnym charakterze. Śmiech i zabawa były integralną częścią kultury, równoważąc surowość religijnych nakazów.
Podczas festynów i jarmarków rozstawiano namioty, stoiska z jedzeniem, rzemiosłem i zabawkami. Uliczni artyści, muzycy i kuglarze przyciągali tłumy, a dzieci i dorośli brali udział w konkursach, grach i zabawach na świeżym powietrzu – od przeciągania liny po rzut podkową.
Turnieje i pokazy rycerskie
Jedną z najbardziej widowiskowych rozrywek były turnieje rycerskie. Walki na kopie, pojedynki piesze i konne, pokazy umiejętności szermierczych i łuczniczych gromadziły tłumy widzów. Rycerze walczyli o sławę, nagrody i względy dam, a publiczność dopingowała swoich faworytów.
Turnieje były okazją do prezentacji bogactwa, odwagi i sprawności fizycznej. Organizowano je z okazji ważnych świąt, koronacji czy ślubów. Oprócz walk, na turniejach odbywały się pokazy tańców dworskich, konkursy muzyczne i występy bardów. Dla plebsu przygotowywano zabawy zręcznościowe – walki na ławce, przeciąganie liny, rzut pniakiem czy skoki przez płotki.
Pokazy rzemiosła, takie jak wykuwanie grotów, wyplatanie koszy czy wyrób papieru czerpanego, pozwalały uczestnikom festynów poznać tajniki średniowiecznego życia i spróbować własnych sił w dawnych zawodach.
Zabawy i gry na świeżym powietrzu
Średniowieczne imprezy nie kończyły się na ucztach i tańcach. Na dworach i w miastach popularne były gry zespołowe i zabawy ruchowe. Grano w podkowy, kręgle, hokej na trawie, wczesne formy piłki nożnej i golfa.
Dzieci i dorośli brali udział w konkursach zręcznościowych, wyścigach czy grach fabularnych inspirowanych legendami i opowieściami rycerskimi.
Współczesne festiwale historyczne odtwarzają te tradycje, oferując gry terenowe, poszukiwanie relikwii, szpiegowskie misje na dworze królewskim czy turnieje łucznicze. Każdy może wcielić się w rycerza, damę dworu, błazna lub rzemieślnika i poczuć klimat dawnych wieków.