To koniec Max. Wraca HBO Max, czyli absurdalna karuzela nazw

HBO Max znów zmienia nazwę... a może raczej wraca do starej? Tak, dobrze czytasz – Max przechodzi do historii, a logo HBO Max ponownie pojawi się na twoim ekranie, ale czy w tej samej formie? Co się stało, dlaczego teraz i czy to już ostatnia zmiana? Sprawdź, zanim znowu przemalują aplikację.
HBO Max zawodzi
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Anita Persona

W tym artykule:

HBO Max, Max, HBO GO… czyli jak się pogubić w nazwie jednego serwisu

Jeśli masz wrażenie, że za każdym razem, gdy uczysz się nowej nazwy usługi HBO, ona zdąży się już zmienić, to nie tylko ty tak masz. Wszystko zaczęło się w 2010 roku, gdy powstała usługa streamingowa HBO GO, słynnego już kanału amerykańskiego. W Polsce uruchomiono ją w 2011 roku, ale do naszego kraju nigdy nie trafił działający niezależnie HBO Now, uruchomione w 2015 roku. Różnica? Pierwsza opcja wchodziła w skład kablówki, a druga była dostępna samodzielnie.

W 2020 roku jednak pojawiło się HBO Max, czyli następca wcześniejszych HBO GO, a także HBO Now, które zostały scalone w jedną spójną opcję. Miało być „lepiej, więcej, bardziej”, czyli oryginalne produkcje HBO plus dodatkowe treści od Warner Bros., Cartoon Network czy DC, w jednym pakiecie.

Potem jednak przyszła decyzja, aby… uprościć. W 2023 roku zrezygnowano więc z kultowego już przedrostka i wprowadzono suchy, nic nieznaczący „Max”. Była to próba odświeżenia marki, która według decydentów miała trafić do szerszego grona odbiorców. Powstała przy tym też nowa aplikacja oraz logo, gdy HBO Max zmieniło się w Max. Problem w tym, że widzowie bardzo szybko zaczęli pytać: „Ale Max co?” i właściwie i tak określać usługę po prostu per „HBO”.

Max znika, HBO Max wraca. Oficjalnie od dziś – 9 lipca 2025

Teraz jednak Warner Bros. Discovery zdecydowało, że i Max kończy swój krótki żywot, a HBO Max wraca na afisz, jako nazwa popularnej usługi. Zmiana wchodzi w życie właśnie dziś, 9 lipca 2025, ale tym razem bez hucznej premiery, czyli po cichu, ot z wcześniejszą, ale też nie nagłaśnianą zapowiedzią zmian.

Skąd ten zwrot akcji? Jak wyjaśnia samo WBD, firma przedefiniowuje swoje priorytety i nie chce już gonić Netfliksa pod względem ilości, ale postawić na jakość:

Na tę ewolucję wpłynęły zmieniające się potrzeby konsumentów oraz fakt, że żaden klient dzisiaj nie mówi, że chce więcej treści, ale większość mówi, że chce lepszych treści. Wraz z innymi usługami zaspokajającymi bardziej podstawowe potrzeby objętością, WBD wyraźnie wyróżnia się jakością i odrębnymi historiami, a żadna marka nie robiła tego lepiej i bardziej konsekwentnie przez ponad 50 lat niż HBO.

Nie zabrakło również autoironii, gdyż udostępnione w sieci memy zapowiadające powrót HBO Max zostały przygotowane przez… samo Warner Bros. Discovery. Przynajmniej mają do siebie dystans.

Nowe-stare logo i aplikacja – co się zmieni na Twoim ekranie?

Dobra wiadomość jest taka, że tym razem przy zmianie marki z Max na HBO Max nie musisz pobierać nowej aplikacji i uważać, czy uruchamiasz właściwą. Zmiana nastąpi „na żywo” w tej samej aplikacji, z której korzystasz obecnie. Również twoje ustawienia, historia oglądania czy listy nie znikną. Co ciekawe jednak, zmiany ponownie wprowadzono w logo, aby odpowiadało nowej nazwie i będzie ono miało teraz zupełnie inną kolorystykę, niż przyzwyczaił nas Max.

Logo HBO Max, które obejmuje prostszą czarno-białą kolorystykę, zastąpi Max w istniejącej aplikacji dla użytkowników w środę. W przeciwieństwie do przejścia z HBO Max do Max, nie będzie wymagane pobieranie nowych aplikacji ani zmiany konta.

Szczerze? Już trudno się nie uśmiechnąć pod nosem. HBO GO, HBO Max, Max, teraz znów HBO Max... Czy ktoś jeszcze nadąża i czy to ostatnia zmiana? Nie zdziwię się, jeśli za rok znowu będę pisać tekst zatytułowany „To koniec HBO Max – teraz to po prostu HBO+”.

Tak czy inaczej, nie da się ukryć, że ta karuzela rebrandingów to w pewnym sensie symbol całego chaosu, który panuje w Warner Bros. od kilku lat. Przejęcia, cięcia, zmiany strategii, dziesiątki projektów odłożonych na półkę… i znowu zmiana. Wizerunkowa, technologiczna, ale też trochę memiczna. Jak dla mnie, to idealna metafora rzeczywistości tej korporacji.

Wybrane dla Ciebie

37-latek stracił prawo jazdy. W terenie zabudowanym jechał ponad 100 km/h
37-latek stracił prawo jazdy. W terenie zabudowanym jechał ponad 100 km/h
W których szkołach w Bełchatowie i powiecie matura wypadła najlepiej?
W których szkołach w Bełchatowie i powiecie matura wypadła najlepiej?
Proroctwa Sławika Kraszennikowa. Czy były prawdziwe?
Proroctwa Sławika Kraszennikowa. Czy były prawdziwe?
Poważny wypadek koło Nowogrodu Bobrzańskiego. Samochód dachował, drugi potrącił trzy osoby idące na pomoc
Poważny wypadek koło Nowogrodu Bobrzańskiego. Samochód dachował, drugi potrącił trzy osoby idące na pomoc
Ulica Dziwnowska w Poznaniu gotowa przed czasem. Inwestycja kosztowała ponad 1,2 mln zł
Ulica Dziwnowska w Poznaniu gotowa przed czasem. Inwestycja kosztowała ponad 1,2 mln zł
Utrudnienia w Poznaniu. Od 9 lipca zmiany w organizacji ruchu
Utrudnienia w Poznaniu. Od 9 lipca zmiany w organizacji ruchu
Poznań: ulica Dziwnowska gotowa. Inwestycja kosztowała ponad 1,2 mln złotych
Poznań: ulica Dziwnowska gotowa. Inwestycja kosztowała ponad 1,2 mln złotych
4. liga podkarpacka. JKS Jarosław chce znowu walczyć o 3. ligę
4. liga podkarpacka. JKS Jarosław chce znowu walczyć o 3. ligę
Czy matura wciąż ma takie duże znaczenie? Dziś sukces mierzy się inaczej
Czy matura wciąż ma takie duże znaczenie? Dziś sukces mierzy się inaczej
Nie tylko źle dobrane buty. Poznaj choroby, które powodują ból stopy
Nie tylko źle dobrane buty. Poznaj choroby, które powodują ból stopy
27-latek driftował BMW na ulicy. Jego popisy przerwali policjanci, którzy zatrzymali mu prawko
27-latek driftował BMW na ulicy. Jego popisy przerwali policjanci, którzy zatrzymali mu prawko
Zlekceważył zakaz i z dwoma promilami ruszył w trasę. Rozbił się na płocie
Zlekceważył zakaz i z dwoma promilami ruszył w trasę. Rozbił się na płocie