Zbudował katedrę z odpadów. Prace trwały ponad 60 lat

Na przedmieściach Madrytu, w Mejorada del Campo, powstała świątynia, jakiej nie znajdziesz nigdzie indziej w Europie! Przez sześć dekad Justo Gallego Martínez, były mnich, dzień po dniu wznosił monumentalną katedrę – bez planów, bez pozwolenia, bez wsparcia Kościoła.

Mejorada del Campo. Fot. Isabel PermuyMejorada del Campo. Fot. Isabel Permuy
Źródło zdjęć: © Atlantica
Przez Wieki

Od rolnika do budowniczego

Justo Gallego Martínez przyszedł na świat 20 września 1925 roku w Mejorada del Campo, niewielkiej miejscowości na obrzeżach Madrytu. Dorastał na rodzinnej farmie, wychowywany przez głęboko religijną matkę, która zaszczepiła w nim nie tylko wiarę, ale i poczucie obowiązku wobec Boga.

Jego edukację brutalnie przerwała hiszpańska wojna domowa. Jako dziesięciolatek był świadkiem, jak komunistyczni bojownicy rozstrzeliwali księży i plądrowali miejscowy kościół. Te wydarzenia na trwałe odcisnęły piętno na jego światopoglądzie.

W młodości Justo wstąpił do surowego zakonu trapistów, jednak nie złożył ślubów wieczystych. W 1961 roku, po ciężkim zachorowaniu na gruźlicę, musiał opuścić klasztor. W obliczu śmiertelnej choroby złożył ślubowanie: jeśli wyzdrowieje, wybuduje świątynię ku czci Matki Bożej Filarowej (Nuestra Señora del Pilar). Gdy wrócił do zdrowia, postanowił dotrzymać obietnicy. I tak narodził się projekt jego życia.

Bez planów, bez pozwolenia

12 października 1961 roku, w święto Matki Bożej Filarowej, Justo Gallego po raz pierwszy wbił łopatę w ziemię na odziedziczonej po rodzicach działce. Nie miał żadnego wykształcenia budowlanego, nie był architektem ani inżynierem.

Uczył się wszystkiego sam – studiował książki o zamkach, katedrach i świątyniach, inspirując się m.in. bazyliką św. Piotra w Watykanie i hiszpańskimi kościołami romańskimi. Nie sporządził żadnych planów ani rysunków technicznych. Wszystko, co powstało, było efektem jego wizji i improwizacji na placu budowy.

Od samego początku budował bez pozwolenia i wsparcia lokalnych władz. Mimo że próbował uzyskać zgodę, urzędnicy nie traktowali go poważnie – nie miał dyplomów, nie przedstawił projektu, a pomysł samotnej budowy katedry uznawano za szaleństwo.

Jednak Justo nie zrażał się odmowami. Przez kolejne dekady urzędnicy w Mejorada del Campo przymykali oko na rozwijającą się konstrukcję, choć regularnie groziło jej wyburzenie.

Materiały z odzysku – świątynia z recyklingu

Katedra Justo Gallego to manifest recyklingu i zaradności. Większość materiałów budowlanych pochodziła z darowizn, lokalnych fabryk i wysypisk śmieci.

Gallego wykorzystywał wszystko, co wpadło mu w ręce: cegły z rozbiórek, odrzucone pustaki, zużyte beczki po oleju, które służyły jako formy do kolumn, a nawet koła rowerowe, które stały się elementami konstrukcyjnymi. Fragmenty rur, drutów i plastikowe pojemniki zamieniały się w elementy wentylacji czy podpory.

Nie korzystał z dźwigów ani ciężkiego sprzętu. Wszystko, co powstało, budował własnymi rękami lub z pomocą kilku siostrzeńców i okazjonalnych wolontariuszy. Pracował od świtu do zmierzchu, sześć dni w tygodniu, przez ponad 50 lat. Niedziele zawsze poświęcał na udział we mszy świętej.

Architektura bez precedensu

Katedra w Mejorada del Campo przyciąga wzrok monumentalnością. Główna nawa ma 50 metrów długości i 20 metrów szerokości, a wysokość kopuły – wzorowanej na watykańskiej bazylice – sięga 40 metrów.

Całkowita powierzchnia użytkowa to blisko 4 700 metrów kwadratowych. Pod główną nawą znajduje się krypta, a wokół niej rozciąga się labirynt kaplic, krużganków, pomieszczeń mieszkalnych i biblioteki.

Witraże wykonane są z barwionego szkła, które Justo własnoręcznie rozdrabniał i układał między szybami. Fasada, choć surowa, zachwyca detalami. Każda kolumna, łuk czy sklepienie powstały bez użycia profesjonalnych narzędzi.

Dziedzictwo i uznanie

Przez lata katedra Justo była ignorowana przez władze kościelne i lokalne. Dopiero w 2018 roku, po niemal sześciu dekadach budowy, rada miejska Mejorada del Campo jednogłośnie uznała ją za "dobro kultury" (Bien de Interés Cultural) i rozpoczęła proces legalizacji obiektu.

W 2021 roku, tuż przed śmiercią, Don Justo przekazał katedrę katolickiej fundacji Mensajeros de la Paz, która zobowiązała się dokończyć budowę i przekształcić ją w schronisko dla potrzebujących.

Justo Gallego Martínez zmarł 28 listopada 2021 roku w wieku 96 lat, pozostawiając dzieło swojego życia niedokończone. Przez ostatni rok życia był już zbyt słaby, by pracować na budowie, ale do końca interesował się postępami prac. Przed śmiercią poprosił, by pochowano go w krypcie katedry – ostatecznie spoczął jednak na miejscowym cmentarzu.

Jego świątynia stoi do dziś, przyciągając pielgrzymów, turystów i wszystkich, którzy chcą zobaczyć, do czego zdolny jest pojedynczy człowiek kierowany niezłomną wiarą.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Bytom: Wypadek motocyklisty. Poszkodowany trafił do szpitala. Utrudnienia też na obwodnicy Zatora, w ciągu DW 78, gdzie zderzyły się auta
Bytom: Wypadek motocyklisty. Poszkodowany trafił do szpitala. Utrudnienia też na obwodnicy Zatora, w ciągu DW 78, gdzie zderzyły się auta
Kalisz: Sprawdź jakie wydarzenia nas czekają w weekend
Kalisz: Sprawdź jakie wydarzenia nas czekają w weekend
Giżewo: Pożar budynku. Jedna osoba trafiła do szpitala
Giżewo: Pożar budynku. Jedna osoba trafiła do szpitala
PKP Cargo w ogniu sporu o zarządcę. Sąd zdecyduje o przyszłości spółki
PKP Cargo w ogniu sporu o zarządcę. Sąd zdecyduje o przyszłości spółki
Etaty zamiast kontraktów. Rewolucja PIP budzi strach w biznesie
Etaty zamiast kontraktów. Rewolucja PIP budzi strach w biznesie
Kraków: Miały być hity lat 90., jest walka o zwrot pieniędzy
Kraków: Miały być hity lat 90., jest walka o zwrot pieniędzy
Malbork: Trakt Jana Pawła II czeka na modernizację
Malbork: Trakt Jana Pawła II czeka na modernizację
Międzynarodowy Dzień Uśmiechu. To oni nas rozśmieszają i bawią. Komicy pochodzący z Wielkopolski
Międzynarodowy Dzień Uśmiechu. To oni nas rozśmieszają i bawią. Komicy pochodzący z Wielkopolski
Medyka: Śmiertelny wypadek na DK 28. Bus potrącił mężczyznę
Medyka: Śmiertelny wypadek na DK 28. Bus potrącił mężczyznę
Wracamy do ekstraligowych zmagań. Znamy rozjemców tych spotkań!
Wracamy do ekstraligowych zmagań. Znamy rozjemców tych spotkań!
Lublin: Jagody z Ukrainy zatrzymane. 20 ton zanieczyszczonych owoców nie wjechało do Polski
Lublin: Jagody z Ukrainy zatrzymane. 20 ton zanieczyszczonych owoców nie wjechało do Polski
Sopot: Ponad milion gości na molo. Wejście na obiekt już bezpłatne
Sopot: Ponad milion gości na molo. Wejście na obiekt już bezpłatne