Zielona Góra: Lunapark ostatni zwija się po Winobraniu, policja podsumowuje święto
Winobranie za nami, pogoda dopisała, goście też. Jedni liczą zyski, inni sprzątają i wracają do normalności. Policja podaje statystki, a my wspominamy wspólną zabawę.
Lunapark pakuje walizki. Kolejna wizyta już za rok.
We wtorek jako ostatni zwijał się lunapark, bo trochę pracy wymaga złożenie wszystkich atrakcji. My czekamy już na następne Dni Zielonej Góry. Znamy datę Winobrania 2026!
Dla wielu osób tegoroczne Winobranie było wyjątkowe, choćby z tego względu, że powiększyło się miasteczko winiarskie, w którym znalazło się aż 50 domków (w tym 43 dla winiarzy, 6 dla produktu regionalnego i 1 dla Palmiarni, która serwowała winobraniowe wina). Winiarze i handlujący nie ukrywają, że wydarzenie zaliczyć trzeba do udanych, bo pogoda dopisała, a więc i gości nie brakowało.
Coraz więcej enoturystów
Winiarze w rozmowach z "Gazetą Lubuską" nie ukrywali, że są pozytywnie zaskoczeni obecnością aż tylu enoturystów (turystów zainteresowanych winiarstwem). Widać, że nasza winiarska tradycja i związane z nią wydarzenia są coraz bardziej znane i przyciągają coraz więcej osób na Winobranie czy Otwarte Piwnice i Winnice.
Na obrót nie narzekali handlujący na 183 stanowiskach.
Turyści, ale i mieszkańcy, chwalili program, wycieczki po mieście i na winnce, koncerty i wydarzenia kulturalne, sportowe. No i największy w Polsce korowód.
Przydałoby się więcej toalet
- Teraz trochę żal patrzeć, jak to wszystko się zwija i miasto wraca do normalności. Pochwalić trzeba służby porządkowe, bo się spisały na medal. Ale myślę, że organizatorzy powinni pomyśleć o większej liczbie toalet - mówi Kamila Ignasiuk z Zielonej Góry. - Mało ich było, a kolejki długie, przy tak dużej liczbie gości. Kawiarnie, restauracje wywieszały na drzwiach kartki, że toaleta płatna jest 10 zł. Pewnie miały już dość wizyt winobraniowych gości, którzy nic nie kupowali, tylko okupowali toalety.
Czy było to bezpieczne Winobranie? Zdaniem mieszkańców, których pytaliśmy, tak. Uczestniczyli w wieczornych koncertach i zabawach, jak podkreślają, czuli się bezpiecznie i nie byli też świadkami jakichś przykrych sytuacji czy niewłaściwych zachowań, nie licząc przekleństw, jak dodają.
Było spokojnie - mówią mieszkańcy. A co na to policja?
Co na to policja? Jak informuje na swoim portalu -Tegoroczne Winobranie przebiegało spokojnie i bez żadnych poważniejszych incydentów porządkowych czy przestępstw kryminalnych, a w ocenie policjantów było jednym z najbezpieczniejszych i najspokojniejszych. Tak jak w poprzednich latach, policjanci najczęściej interweniowali w przypadku spożywania alkoholu poza miejscami do tego wyznaczonymi oraz zakłóceń ładu i porządku publicznego lub ciszy nocnej przez osoby nietrzeźwe.
Podsumowanie policyjnych działań w czasie "Dni Zielonej Góry"
(dane dotyczą wyłącznie służb zabezpieczających Winobranie)
- sprawcy przestępstw zatrzymani "na gorącym uczynku": 5
- zatrzymane osoby poszukiwane: 5
- zatrzymane osoby nietrzeźwe: 13
- ujawniono wykroczeń: 509
- sporządzono wnioski o ukaranie do sądu: 22
- nałożono mandatów karnych: 327
- przeprowadzone interwencje: 239
- osoby wylegitymowane: 777
- skontrolowane pojazdy: 89
Kiedy Winobranie 2026?
Lunapark, domki z deptaka się już pozwijały, a my znamy już datę następnego Winobrania. Dni Zielonej Góry za rok odbędą się w dniach: 5 - 13 września Organizatorzy już zaczynają się do nich przygotowywać. Jak mówił "GL" prezydent miasta Marcin Pabierowski, Winobranie powinno być jak najbardziej związane z tradycją winiarską. Stąd miasto chce, by jak najwięcej elementów związanych z winnicami, winiarzami było wyeksponowanych podczas tego święta. I by jak najwięcej winiarzy brało udział w miasteczku winiarskim, korowodzie i zapraszało gości na swoje winnice. Już trwają dyskusje, jak to zrobić, co zmienić, jak jeszcze bardziej uatrakcyjnić i bardziej promować to wyjątkowe wydarzenie, jakiego nie ma w całej Polsce.
