Rynek pocztowy w Polsce zaskakuje. Oto najnowsze dane z UKE
Wzrost mimo spadków? Tak wyglądał rynek pocztowy w 2024
Rynek usług pocztowych w Polsce ma się dobrze. Jak wynika z najnowszego raportu Urzędu Komunikacji Elektronicznej (UKE), w 2024 roku jego wartość wzrosła aż o 13 proc., a liczba zrealizowanych usług poszła w górę o 5,4 proc. To kolejny rok, w którym sektor utrzymuje dwucyfrową dynamikę wzrostu wartości – mimo spadków w niektórych kategoriach wolumenowych.
Na podstawie danych zebranych od 98 operatorów działających na terenie Polski UKE podsumowało ponad 2 miliardy usług świadczonych w minionym roku. Za największą część rynku odpowiadają – bez niespodzianek – usługi kurierskie, które generują już 73,3 proc. wartości i 56,5 proc. wolumenu całego sektora.
Listy jeszcze nie znikają. Wręcz przeciwnie
Choć to paczki dominują, raport pokazuje, że przesyłki listowe wciąż mają się zaskakująco dobrze. Stanowią 36,9 proc. wszystkich zrealizowanych usług – to wciąż drugi filar rynku. Co więcej, mimo że liczba nadanych listów spadła o 5,6 proc., to wartość tego segmentu wzrosła o blisko 6 proc.
Jak tłumaczą eksperci, to efekt rosnących kosztów operacyjnych i jednoczesnej stabilności popytu w sektorach takich jak telekomunikacja, bankowość, administracja czy windykacja, które wciąż opierają się na tradycyjnej korespondencji.
– Listy nie znikną z dnia na dzień. Nadal są podstawą komunikacji w wielu instytucjach – mówi Janusz Konopka, prezes zarządu operatora Speedmail.
Usługi powszechne: Poczta Polska trzyma pozycję, ale nie jest sama
Za realizację usług powszechnych – czyli m.in. doręczanie urzędowych pism czy faktur – odpowiada operator wyznaczony, którym od 2016 roku pozostaje Poczta Polska. Jednak rynek jest otwarty i drugą siłą w tym segmencie pozostaje Speedmail, który wspólnie z państwowym operatorem odpowiadał w 2024 roku za 99,3 proc. wolumenu oraz 99 proc. przychodów.
Łącznie zrealizowano 430,5 mln usług, co przełożyło się na przychody rzędu 1,38 mld zł. Choć wolumen spadł o 4,1 proc., to przychody wzrosły. I tutaj listy miały kluczowe znaczenie – odpowiadały za aż 97 proc. wszystkich przesyłek w ramach usług powszechnych. Paczka pocztowa traci na znaczeniu – wygrywa wygoda usług kurierskich.
Reklama w skrzynce wciąż działa i ma się świetnie
Wśród tzw. „pozostałych usług pocztowych” prym wiodą dwie kategorie: przesyłki reklamowe i przekazy pocztowe. Te pierwsze stanowią aż 69 proc. wolumenu w tej grupie i pokazują, że direct mailing – mimo cyfrowej rewolucji – wciąż skutecznie trafia do odbiorców.
– Firmy doceniają bezpośredni kontakt. Skrzynka pocztowa nadal działa jako skuteczne medium reklamowe – komentuje Maciej Frukacz, prezes EDC, firmy specjalizującej się w komunikacji bezpośredniej. Jego zdaniem to jeden z ostatnich bastionów tradycyjnej reklamy, który nie tylko przetrwał, ale ma się coraz lepiej.
Dominacja usług kurierskich w Polsce to nie wyjątek – podobne tendencje widać na całym świecie. Rosnąca popularność zakupów online, potrzeba szybkich dostaw oraz cyfrowa transformacja firm to główne czynniki napędzające sektor. Mimo tego, dane UKE pokazują, że segment listów nadal trzyma się mocno, a jego wartość rośnie szybciej, niż mogłoby się wydawać.
Nie oznacza to jednak braku wyzwań. Rosnące koszty logistyki, presja na ekologiczne rozwiązania oraz postępująca cyfryzacja mogą w kolejnych latach zmusić operatorów do dalszej transformacji. Ale jedno jest pewne – rynek usług pocztowych jeszcze długo pozostanie istotnym elementem polskiej gospodarki.
Podsumowanie: rynek pocztowy w liczbach (2024)
- Wzrost wartości rynku: +13 proc.
- Udział usług kurierskich: 73,3 proc. wartości, 56,5 proc. wolumenu
- Udział przesyłek listowych: 36,9 proc. usług
- Usługi powszechne: 430,5 mln usług, 1,38 mld zł przychodu
- Spadek wolumenów poza kurierką, ale rosnąca wartość listów
- Przesyłki reklamowe: 69 proc. pozostałych usług