Spędził w lesie blisko dobę. Nieprzytomnego uratowali policjanci
Zgłoszenie o zaginięciu 69-latka wpłynęło do dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Wołowie 3 maja br. w godzinach wieczornych. Z informacji przekazanych policji wynikało, że mężczyzna wyszedł z domu w godzinach porannych i do momentu zgłoszenia nie powrócił.
Od chwili przyjęcia zawiadomienia, wołowscy policjanci natychmiast podjęli intensywne działania poszukiwawcze. Akcję utrudniały intensywne opady deszczu, jednak nie przeszkodziło to w pełnym zaangażowaniu wszystkich będących w służbie funkcjonariuszy wołowskiej komendy. W poszukiwaniach uczestniczyli również funkcjonariusze Państwowej Straży Pożarnej w Wołowie oraz druhowie z Ochotniczych Straży Pożarnych w Krzelowie i Orzeszkowie.
Dzięki niezwykłemu zaangażowaniu, determinacji i skuteczności, na terenie rozległego kompleksu leśnego, znacznie oddalonego od miejsca zamieszkania zaginionego, wołowscy policjanci odnaleźli 69-latka. Mężczyzna był nieprzytomny i silnie wychłodzony. Policjanci udzielili mu niezbędnej pierwszej pomocy przedmedycznej i przekazali przybyłemu na miejsce Zespołowi Pogotowia Ratunkowego, który przetransportował go do szpitala.