4. liga podkarpacka. Izolator Boguchwała nadal w formie. Wygrał w Ropczycach jedenasty mecz w sezonie
Mateusz Bieniek (z piłką) dopisał do swojego dorobku kolejnego gola.
Pojedynek w Ropczycach był szczególnym starciem dla Mateusza Bieńka, który właśnie w Błękitnych rozwinął skrzydła i dostał szansę gry w dorosłej piłce. W Izolatorze jest czołową postacią i udowodnił swoją wartość już w pierwszej połowie. To właśnie "Bieniu" otworzył wynik tego meczu.
Błękitni nie chcieli być tłem dla faworyta i szybko wzięli się za odrabianie strat. Stan meczu wyrównał Maciej Cynk. Goście z Boguchwały umieli przeprowadzić skuteczną akcję i zdobyli gola na 1:2 jeszcze przed przerwą za sprawą zawsze groźnego Mikołaja Marcińca. Po przerwie wynik ustalił w 71. minucie Olwier Blama.
Błękitni Ropczyce - Izolator Boguchwała 1:3 (1:2)
Bramki: 0:1 Bieniek 19, 1:1 Cynk 34, 1:2 Marciniec 45, 1:3 Blama 71.
Wyjściowe składy:
Błękitni: B. Siryk - Gawle, P. Nalepka, Majba, Siepierski, Lorek, Orzech, Kędzior, Cynk, Ochał, T. Nalepka. Trener Rafał Rajzer.
Izolator: Dybski - Kontrabecki, Gajdek, Mac, Łebek - Kowal, Majcher, Wilk M., Wilk K., Bieniek - Marciniec. Trener Krzysztof Szpond.
Sędziował Warzocha (Rzeszów). Widzów 100.
