850 twardzieli biegło w Ćwierćmaratonie Komandosa w Słupsku. Byliśmy z wami
Niestraszna im zawierucha, ani ulewa. W sobotę, 17 maja, punktualnie o godzinie 12:00, 850 biegaczy wystartowało w 11. Ćwierćmaratonie Komandosa. To ekstremalny bieg dla najtwardszych mundurowych. Aby nie było za łatwo, biegną z 10-kilogarmowym plecakiem!
Dziś w Słupsku gigantyczna impreza sportowa! 11. Ćwierćmaraton Komandosa to ekstremalny bieg dla najtwardszych mundurowych.
- Do biegu zapisało się 845 uczestników z całego kraju oraz zagranicy. W przeważającej mierze są to przedstawiciele różnych służb mundurowych, ale nie tylko. Zapisać się mógł każdy, kto posiada umundurowanie związane z jakąś formacją mundurową z odpowiednimi butami, takimi jakie są na wyposażeniu danego rodzaju służb wraz z 10-kilogramowym plecakiem - mówi Darek Kloskowski, główny organizator biegu, prezes Fundacji Wspierania Inicjatyw Niekonwencjonalnych „Sub ventum”, który wraz z zaprzyjaźnionym sztabem wolontariuszy czuwa nad przebiegiem imprezy.
Mimo paskudnej pogody, atmosfera na kampusie Uniwersytetu Pomorskiego w Słupsku przy ul. Arciszewskiego, gdzie znajduje się biuro zawodów, atmosfera od rana jest gorąca. Jak zapowiada Dariusz Kloskowski, trasa biegu będzie wyjątkowo trudna.
- Zapowiada się dużo górek, ostrych podbiegów i bardzo stromych zbiegów, którymi naszpikowany jest Lasek Południowy w Słupsku. Będzie to dość duże wyzwanie nawet dla wprawionych w bojach żołnierzy, czy też innych służb mundurowych. Do pokonania zawodniczki i zawodnicy będą mieli dystans 10,55 km, czyli ćwiartkę maratonu - mówi Darek.
Ćwierćmaraton Komandosa stanowi jeden z etapów do ukończenia tzw. Szlema Komandosów, na którego składają się biegi: Półmaraton Komandosa, Setka Komandosa oraz Maraton Komandosa.
- Po zaliczeniu wszystkich biegów zawodniczki i zawodnicy zyskują prawo do noszenia odznaki na umundurowaniu oraz zdobywają medal z baretką na mundur. Ten medal, chyba sprawia, że jest taka frekwencja – mówi Dariusz Kloskowski. - Wskazuje, nie tylko dumę z pokonania wszystkich morderczych biegów, ale plasuje zawodników wśród najtwardszych z tych, którzy noszą mundury.
Celem imprezy jest wyłonienie indywidualnych i drużynowych mistrzów, popularyzacja wśród mundurowych oraz sympatyków służb mundurowych biegania ekstremalnego, jako najprostszej formy rekreacji fizycznej, w tym dyscyplin o znaczeniu utylitarnym, propagowanie zdrowego trybu życia, umożliwienie zawodnikom służb mundurowych rywalizacji w ekstremalnych warunkach oraz zaprezentowania poziomu swojego wyszkolenia, popularyzacja współzawodnictwa służb mundurowych oraz promocja służb mundurowych w Polsce i na wszystkich arenach świata.
Organizatorem głównym jest Fundacja Wspierania Inicjatyw Niekonwencjonalnych Sub ventum w Słupsku w partnerstwie z Nadleśnictwem Leśny Dwór, Uniwersytetem Pomorskim w Słupsku oraz Morskim Powiatem Słupskim.
Organizatorzy serdecznie zapraszają do kibicowania, ale także przepraszają za utrudnienia, które będą w okolicach ul. Spacerowej oraz Leśnej i Sosnowej w Słupsku, a także w Lasku Południowym.
Bieg ten został specjalnie przeniesiony na termin majowy.
- Jako organizatorzy liczymy na wyrozumiałość i ciepłe przyjęcie gości w naszym subregionie, to promocja naszych terenów, w promocji nie ma granic – mówi Dariusz Kloskowski.