Arkadiusz Miłoszewski nie będzie już trenerem koszykarzy Kinga Szczecin
Miłoszewski pracował w Kingu prawie 4 lata. Przyszedł, gdy King kiepsko rozpoczął sezon 2021/22. Wcześniej szkoleniowiec pracował jako asystent w Zastalu Zielona Góra i reprezentacji Polski, a jako koszykarz związany był głównie z Polonią Warszawa.
W Szczecinie debiutował w roli pierwszego trenera, ale szybko pokazał, że potrafi samodzielnie poprowadzić drużynę. Wiosną 2022 r. - King przegrał w ćwierćfinale ligowych rozgrywek z Czarnymi Słupsk, ale to był dla sztabu sygnał, że konieczne są zmiany.
Latem 2022 r. Miłoszewski wyselekcjonował nowy zespół. Sprowadził z Zielonej Góry rezerwowych Zastalu - Andrzeja Mazurczaka i Tony Meiera, dobrał mało ogranych obcokrajowców w Europie (Zaca Cuthberthona i Phila Fayne'a), a drużyna od początku była w czołówce. W trakcie sezonu nastąpiły uzupełnienia składu (Bruce Brown i Hamilton), co zaprocentowało największym sukcesem klubu. W play-offach King prezentował się świetnie, wypełniał halę na mecze i zdobył mistrzostwo Polski. W finale ograł Śląsk Wrocław.
W kolejnym roku King znów był mocny, ale Miłoszewski nie trafił z doborem snajpera na play-offy i finałową rywalizację przegrał z Treflem Sopot. Wicemistrzostwo Polski to był jednak kolejny sukces trenera i klubu.
W sezonie 2024/25 wpadek było dużo więcej. Transferowych (w obu kierunkach), ale i mniejsza kontrola nad zespołem. Odpowiedzialność spadała na Miłoszewskiego, a mimo to, właściciel klubu tydzień temu dał sygnał, że chce przedłużyć umowę z trenerem.
Miłoszewski postawił jednak warunek - w drużynie ma pozostać Andrzej Mazurczak, który od listopada leczył kontuzję kolana. Rozgrywający - liczył na podwyżkę, której w klubie nie chcieli dać. I w ten sposób - będzie szukał sobie nowego klubu. Ma ofertę z Zielonej Góry i trafi tam najprawdopodobniej z Miłoszewskim. Szkoleniowiec podczas weekendu też poinformował Króla, że nie przedłuży umowy.
W Szczecinie duże zaskoczenie. Giełda nazwisk ruszyła, ale decyzja o wyborze nowego szkoleniowca nie musi zapaść szybko. Wybór wśród polskich trenerów jest skromny, więc zapytania mogą trafić również do trenerów spoza naszego kraju.