Betclic 3 Liga. Siarka Tarnobrzeg przegrała na wyjeździe
Trzeci raz z kolei siarkowcy nie zdołali odrobić dwubramkowej straty
Początek był nawet obiecujący dla tarnobrzeżan, bo przez pierwszy kwadrans była częściej w posiadaniu piłki. Siarkowcy starali się mieszać szyki faworytowi, ale ten z czasem zaczął coraz mocniej dochodzić do głosu.
Próba Korbeckiego okazała się niecelna, podobnie strzał Babora, ale gospodarze dopięli swego, gdy wyszli z kontrą, a w zamieszaniu podbramkowym najlepiej odnalazł się Krawczun. Siarka chciała konkretnie i szybko odpowiedzieć, ale zeszła na przerwę, będąc na minusie.
Po wznowieniu gry kandydat do awansu dość szybko zadał drugi cios. Pierwszy strzał Tomczyka bramkarz Siarki obronił, ale gdy piłkarz Chełmianki popisał się przewrotką, nic już nie poradził.
Chwilę później z rzutu wolnego próbował podwyższyć wynik Urban, ale Raciniewski. Grająca na luzie Chełmianka miała ochotę na kolejne, Siarką szukała szczęścia w kontratakach, w końcówce meczu potrafiła mocniej zaatakować, jednak to nie był jej dzień i Wilk wychodził z opresji.
W następnej kolejce Siarka zmierzy się u siebie z rezerwami Korony Kielce.
Chełmianka - Siarka Tarnobrzeg 2:0 (1:0)
Bramki: 1:0 Krawczun 35, 2:0 Tomczyk 52.
Chełmianka: Wilk - Adamski, Sarnowski, Derkacz, P. Cichocki, Mydlarz (46 Kobiałka), Krawczun, Urban (73 M. Cichocki), Jabłoński (82 Babor), Korbecki (64 Kebzak), Tomczyk (82 Branecki). Trener: Ireneusz Pietrzykowski.
Siarka: Raciniewski - Biś, Marszalik, Mróz (88 Zawół) - Kardyś (73 Szkiela), Płaneta (60 Wacławek), Słowik (60 Matuszewski), Kaliniec - Nechyporenko, Wyparło, Misztal. Trener: Sławomir Majak.
Sędziował: Gawęcki (Kielce).
