WAŻNE
TERAZ

Polacy z flotylli do Gazy zostaną deportowani z Izraela

Jedlina-Zdrój: Wybuch butli z gazem. Dwie osoby poparzone w szpitalu, budynek nie nadaje się do zamieszkania

Chwile grozy przeżyli dzisiaj rano(6 października) mieszkańcy ul. Chrobrego w Jedlinie - Zdroju. Doszło tam do wybuchu butli z gazem. Dwie osoby, z poważnymi poparzeniami ciała trafiły do szpitala. Wstępnie ustalono, że w kuchence niedokręcony był kurek z gazem.
Nietypowa interwencja straży pożarnejStraż pożarna, zdjęcie poglądowe
Źródło zdjęć: © Pixabay | Andrzej Rembowski
Adrianna Szurman

Dramatyczne chwile w Jedlinie - Zdroju. Dzisiaj (6 października) przed godz. 9 doszło do rozszczelnienia i wybuchu butli z gazem

W mieszkaniu przy ul. Chrobrego 20 przebywały dwie osoby, które doznały poważnych poparzeń ciała i zostały przewiezione do szpitala w Wałbrzychu. 70-letni mężczyzna jest pod respiratorem, kobieta komunikatywna, ale też poważnie ranna.

Na miejscu interweniowała Ochotnicza Straż Pożarna z Głuszycy i dwie jednostki Państwowej Straży Pożarnej z Wałbrzycha.

Jak mówi starszy kapitan Tomasz Kwiatkowski, wybuch był na tyle silny, że w budynku doszło do naruszenia konstrukcji dachu i przesunięcia ścian działowych. Inspektor Nadzoru Budowlanego stwierdził, że w chwili obecnej budynek nie nadaje się do zamieszkania. Wiadomo, że nie było w nim instalacji gazowej.

Strażacy z OSP Głuszyca poinformowali, że "pierwszej pomocy, przed przyjazdem służb, udzielił druh Mateusz Skrabka wraz z kolegami z pracy". Wynieśli butlę i przystąpili do ewakuacji mieszkańców budynku.

Jak zaznaczają, to dowód na to, że strażakiem jest się zawsze, nie tylko w mundurze

- Obiektem zarządza prywatny zarządca, są tam mieszkania mieszane i komunalne i prywatne. Poza poszkodowaną rodziną, mieszka tam jeszcze sześć innych rodzin. Nasi pracownicy rozmawiali z każdą z nich oferując mieszkania zastępcze, ale wszyscy zgodnie stwierdzili, że będą mieszkać u rodzin - przekazuje portalowi wabrzych.naszemiasto.pl Ilona Bujalska, burmistrz Jedliny - Zdroju.

W chwili wybuchu w budynku przebywały jeszcze cztery inne osoby, na szczęście nic im się nie stało i w większości ewakuowały się same.

- Na razie czekamy na informacje ze szpitala, w jakim stanie są poszkodowani, jesteśmy też w stałym kontakcie telefonicznym z pozostałymi mieszkańcami - dodaje pani burmistrz.

Wstępnie ustalono, że w kuchence mógł być niedokręcony kurek z gazem, dlatego doszło do wybuchu. Ale dokładne okoliczności wyjaśnia policja. Jak mówi nadkom. Marcin Świeży, powołani zostaną m.in. biegli z zakresu pożarnictwa.

Wybrane dla Ciebie

Stargard: Sześć dekad muzyki - Jubileusz Państwowej Szkoły Muzycznej
Stargard: Sześć dekad muzyki - Jubileusz Państwowej Szkoły Muzycznej
Szczecinek: Edukacja zdrowotna w powiecie. Wiemy, ilu uczniów uczęszcza na zajęcia
Szczecinek: Edukacja zdrowotna w powiecie. Wiemy, ilu uczniów uczęszcza na zajęcia
Płasko: Zdania mieszkańców podzielone. Co ze strefą ciszy na jeziorze Serwy?
Płasko: Zdania mieszkańców podzielone. Co ze strefą ciszy na jeziorze Serwy?
Powiat zduńskowolski: Wysyp pijanych kierujących na drogach
Powiat zduńskowolski: Wysyp pijanych kierujących na drogach
Końskie: Policja ma nowego komendanta powiatowego. To młodszy inspektor Krzysztof Panaszewski
Końskie: Policja ma nowego komendanta powiatowego. To młodszy inspektor Krzysztof Panaszewski
Warszawa: Na lotnisko w Modlinie dojedziemy koleją. Pierwszy kamień milowy już jest
Warszawa: Na lotnisko w Modlinie dojedziemy koleją. Pierwszy kamień milowy już jest
Wykształcenie wyższe to luksus właścicieli dużych firm
Wykształcenie wyższe to luksus właścicieli dużych firm
Chwałki: Udany piknik. To było popołudnie z szydełkiem, mnóstwem gości i "shrekowymi" goframi od Chwałowianek
Chwałki: Udany piknik. To było popołudnie z szydełkiem, mnóstwem gości i "shrekowymi" goframi od Chwałowianek
Ten starszy pan ratuje zabytki na Śląsku. Ma elektrociepłownie w Bytomiu i Zabrzu, pałac w Siemianowicach. "Każde miejsce ma inny potencjał"
Ten starszy pan ratuje zabytki na Śląsku. Ma elektrociepłownie w Bytomiu i Zabrzu, pałac w Siemianowicach. "Każde miejsce ma inny potencjał"
Przewoźnik zwalnia, ale robi zakupy, by przetrwać. Na tory wyjadą nowe wagony
Przewoźnik zwalnia, ale robi zakupy, by przetrwać. Na tory wyjadą nowe wagony
Trzcianka: Nowy mural z humorem i filozoficznym przesłaniem
Trzcianka: Nowy mural z humorem i filozoficznym przesłaniem
Minikowo: Utrudnienia na DK10. Ciężarówka wypadła z drogi
Minikowo: Utrudnienia na DK10. Ciężarówka wypadła z drogi