Cracovia gra w Lubinie. Bez swojego najlepszego strzelca?
Czy zagra Kallman?
Wiadomo, że nie zagra kontuzjowany Patryk Janasik. A jak wygląda sytuacja z Benjaminem Kallmanem? Fin, któremu kończy się kontrakt w Cracovii, we wtorek podpisał kontrakt z Hannoverem. Czy będzie brany pod uwagę przy ustalaniu składu?
- Co do Bena, to jest złożony proces – mówi Dawid Kroczek, trener Cracovii. – Wiemy, że podpisał kontrakt, decyzja, co do jego występu jeszcze nie zapadła. Analizujemy wiele rzeczy.
To ostatni mecz trenera Kroczka w „Pasach”. Po sezonie odchodzi. Czy wobec tego pozwoli sobie na jakieś eksperymenty w składzie?
- Wychodzimy najsilniejszym składem – mówi szkoleniowiec Cracovii. – Zrobimy wszystko, by sezon skończyć jak najwyżej.
Ma być jak z Legią
Ostatni mecz Cracovii – z Legią Warszawa (3:1) został bardzo dobrze oceniony przez kibiców. Pojawiały się pytania, dlaczego Cracovia nie grała tak wcześniej?
- Oprócz meczu z Legią wiosną mieliśmy kilka dobrych spotkań, na wysokim poziomie, widowiskowych – mówi trener. – Z Legią graliśmy ofensywnie, odważnie, strzeliliśmy bramki, nawet jedną więcej, która nie została uznana. Był rzut karny, spora liczba stworzonych sytuacji. Nie jest tak, że zespół nie wykazywał symptomów poprawy. Piłka nożna jest złożonym procesem. Na wynik końcowy wpływ ma wiele czynników, wiele spraw, które się sumują, w tym momencie w którym brakowało nam zwycięstw szukaliśmy rozwiązań, nikt z nas nie wpadał w panikę, nie tracił kontroli. Konsekwentnie realizowaliśmy nasze założenia. Możemy się z tego cieszyć, że widzieliśmy taką Cracovię, kibice zasłużyli na to, by oglądać taki zespół.
Słabsza wiosna
Szkoleniowiec zapłacił głową za słabsza wiosnę.
- Faktem było to, że nie punktowaliśmy tak, jak chcieliśmy, nie możemy zakłamywać rzeczywistości – mówi szkoleniowiec Cracovii. - Z Radomiakiem powinniśmy wygrać, ze Śląskiem, Lechią stać nas na to, by walczyć o trzy punkty. Nie zawsze jest z górki, nie zawsze można być zespołem efektownym i efektywnym. Często cierpliwość popłaca, mamy przykłady drużyn, które miały gorszy sezon, a potem bardzo dobry. Decyzje są poza mną, skupiam się na tym, na co mam wpływ. Decyzja zapadła i się z nią pogodziliśmy. Teraz chcemy wygrać mecz, to ważne, jeśli dołożymy styl, taki, jak w ostatnich spotkaniach, to jest to na duży plus. Chcemy dać bardzo dużo z siebie, przywieźć trzy punkty.
Jaki był kluczowy mecz Cracovii wiosną, który trener chciałby rozegrać jeszcze raz?
- Każdy przegrany – mówi szkoleniowiec. - Chciałbym jeszcze raz zagrać, bo coś nie poszło. Do spotkania z Górnikiem Zabrze byliśmy niepokonani. Mecz z Radomiakiem był kluczowy, potem w Szczecinie. Dwa momenty, gdyby było przełamanie, gdybyśmy zdobyli minimum cztery punkty, to poszłoby w drugą stronę.
Jakie momenty szkoleniowiec zapamięta przede wszystkim ze swojej pracy w Cracovii?
- Bardzo dużo – mówi Kroczek. – Z pewnością pierwszy mecz w ekstraklasie, z Jagiellonią, potem z Rakowem, którym się utrzymaliśmy. Kolejna runda potem przysporzyła wiele emocji, ciężko wybrać jeden moment.