Gdańsk: Topolska i Mazur w półfinale PŚ na 1500 m
Nicola Mazur i Gabriela Topolska zajęły drugie miejsca w swoich seriach ćwierćfinałowych. Trzecia była Kamila Sellier, która swojej szansy będzie musiała szukać w niedzielnych repasażach.
Bezczelne zachowanie złodzieja. Nagrano go w sklepie
Polska sztafeta mieszana w czwartek zwyciężyła w ćwierćfinale, ale w piątkowym półfinale była dopiero trzecia. Kamila Sellier (zastąpiła Natalię Maliszewską), Diane Sellier, Felix Pigeon i Topolska o ponad półtorej sekundy przegrali walkę o drugie miejsce z łyżwiarzami z Korei Południowej i w niedzielę wystąpią w finale B.
W piątek rozpoczęła się rywalizacja kobiet na 500 m. W eliminacjach najlepiej z polskiej kadry poradziła sobie Maliszewska, która prowadziła przez większość dystansu w swoim biegu. Na ostatnim okrążeniu wyprzedziła ją Choi Min-jeong, ale dla losów awansu do ćwierćfinału nie miało to znaczenia, bo premiowane nim są dwa pierwsze miejsca. Polka i reprezentantka Korei Południowej miały bezpieczną przewagę nad resztą stawki.
Z kolei Mazur była w swojej serii trzecia, ale również zakwalifikowała się bezpośrednio do ćwierćfinału jako jedna z zawodniczek z najlepszymi czasami. Wcześniej była najszybsza w swoim wyścigu w prekwalifikacjach. Sellier we wstępnej rundzie także wygrała, ale w eliminacjach doprowadziła do upadku jednej z rywalek, została zdyskwalifikowana i zakończyła swój udział w tej konkurencji.
Wśród mężczyzn na 1000 m od zwycięstwa w swojej serii prekwalifikacyjnej rozpoczął Michał Niewiński, ale później nie ukończył swojego biegu w eliminacjach. Pigeon i Neithan Thomas również nie zdołali zwyciężyć i także trafili do repasaży. W ich pierwszej rundzie Thomas i Pigeon zajęli pierwsze miejsca, a Niewiński był drugi z jednym z najlepszych czasów, więc cała trójka pozostaje w walce o najwyższe lokaty.
Nie powiodło się męskiej sztafecie na 5000 m w składzie: Niewiński, Sellier, Pigeon i Thomas. Biało-Czerwoni w ćwierćfinale zajęli trzecie miejsce, tracąc zaledwie 0,031 sekundy do drugich na mecie Belgów, którzy zakwalifikowali się do kolejnej rundy.
Finały rozegrane zostaną w sobotę i niedzielę. W Hali "Olivia" ścigają się zawodnicy z 44 krajów.
Pierwsze dwie imprezy cyklu World Tour odbyły się w październiku w Montrealu. W drugich zawodach na trzecim stopniu podium stanęła sztafeta mieszana w składzie: Topolska, Maliszewska, Niewiński, Sellier i Pigeon. Ponadto Topolska dwukrotnie była piąta na 1500 m oraz siódma na 1000 m.
Z Gdańsku światowa czołówka przeniesie się do holenderskiego Dordrechtu (27-30 listopada), gdzie odbędą się czwarte i ostatnie zawody World Tour. Najlepsze wyniki z trzech z tych czterech imprez posłużą do stworzenia rankingów, które z kolei przełożą się na kwalifikacje do igrzysk olimpijskich.
Aby otrzymać po trzy miejsca startowe w Mediolanie na każdym dystansie, trzech biało-czerwonych musi zakwalifikować się do Top 32 na 500 m i 1000 m oraz Top 36 na 1500 m.(PAP)