Inter Miami cieniem w meczu otwarcia Klubowych Mistrzostw Świata z Al Ahly FC
Klubowe Mistrzostwa Świata: mecz otwarcia Al Ahly FC - Inter Miami
Długo wyczekiwane Klubowe Mistrzostwa Świata w nowej formule rozpoczęły się w nocy z soboty na niedzielę czasu polskiego. Przed pierwszym gwizdkiem na stadionie Hard Rock Stadium w Miami, który może pomieścić blisko 65 tysięcy widzów, odbyła się widowiskowa ceremonia otwarcia. Jej główną atrakcją był występ m.in. brytyjskiego artysty Robbiego Williamsa, który rozgrzewał publiczność przed inauguracją turnieju.
Piłkarze na boisku nie rozgrzewali już tak jak Brytyjczyk swojej publiczności. Gospodarze z Florydy pozostawali bowiem jedynie tłem dla egipskiej drużyny w pierwszej połowie.
Rozszerzony do 32 zespołów turniej lepiej rozpoczęli piłkarze Al Ahly FC, którzy zdominowali rywali i już po pół godzinie gry mogli objąć prowadzenie. Zresztą nawet umieścili piłkę w siatce, ale sędzia dopatrzył się ofsajdu.
Następnie w swojej sytuacji sam na sam znalazł się Wessam Abou Ali, lecz jego intencje znakomicie wyczuł Oscar Ustari - bohater tego meczu, a na pewno pierwszej połowy. Przed przerwą bramkarz Interu Miami obronił jeszcze rzut karny fatalnie egzekwowany przez Egipcjanina Mahmouda Trezegueta.
W tak zwanym międzyczasie Flamingi cały czas nie potrafiły postawić się rywalom i przegrywały każdy pojedynek w środku pola. Po stracie m.in. samego Leo Messiego rywale ruszyli z kontrą, a prosto w bramkarza strzelił jeden z piłkarzy po dośrodkowaniu w pole karne z rzutu rożnego. Podopieczni trenera byłego piłkarza FC Barcelony Javiera Mascherano dopiero w końcówce spróbowali zaatakować.
Magia Messiego z rzutu wolnego. "To było złudzenie optyczne"
- To było złudzenie optyczne - skomentował komentator na platformie streamingowej DAZN, gdzie transmitowane są tegoroczne Klubowe Mistrzostwa Świata. Messi, który za kilka dni skończy 38 lat (dokładnie 24 czerwca), po upływie godziny gry stanął przed kapitalną szansą z rzutu wolnego, by przechylić szalę na korzyść swojej drużyny. Ku niezadowoleniu kibiców, piłka trafiła jednak tylko w boczną siatkę.
Przed końcowym gwizdkiem Messi dorzucił piłkę na głowę Fafy Picaulta, ale ten nie zdołał zaskoczyć bramkarza egipskiego giganta. Flamingi z Miami wywalczyły jedynie rzut rożny. Kilka chwil wcześniej, bo w 81. minucie zmienił Tadeo Allende, który nie dawał wystarczającej jakości na prawym skrzydle. W doliczonym czasie gry majestatycznym strzałem popisał Lionel Messi, który rozegrał na krótko rzut rożny i posłał kąśliwe uderzenie na bramkę rywali.
Klubowe MŚ: Wynik meczu Al Ahly - Inter Miami 0:0 (0:0)
Pierwszy mecz na Klubowych Mistrzostwach Świata zakończył się więc bezbramkowym rezultatem na tablicy wyników. W niedzielę czasu polskiego czekać nas będą mecze Paris Saint-Germain z Atletico Madryt (od 21:00) oraz Bayernu Monachium z Auckland City (od 18:00).
Inter Miami po meczu z Al Ahly zagra jeszcze w grupie A z FC Porto oraz Palmeiras.
Nowinka technologiczna na Klubowych Mistrzostwach Świata
Przy okazji meczu otwarcia zadebiutowała również ciekawa nowinka technologiczna. Podczas całego turnieju kibice będą mogli śledzić wybrane fragmenty spotkań z zupełnie nowej perspektywy - dzięki kamerze umieszczonej na stroju sędziego, która pozwoli zajrzeć na boisko jego oczami.
Podczas meczu otwarcia pracował również polski sędzia Szymon Marciniak, który pełnił rolę arbitra technicznego.