PKO BP Eksraklasa. Motor już bez Augustina. Wkrótce bez Ede? „Być może zaraz pojawią się konkrety”
– Jako trener nie mogę wykluczać ani opcji, że ktoś odejdzie, jak i takiej, że ktoś zostanie. To są normalne rzeczy. Rozglądamy więc się za kimś na pozycję środkowego obrońcy – przyznawał szkoleniowiec.
W tym momencie do dyspozycji trenera są oprócz Ede dwaj inni środkowi obrońcy: Belg Herve Matthys i Arkadiusz Najemski. Kontuzjowany jest natomiast Słowak Marek Bartos, który do treningów wróci w połowie sierpnia, a w pełni sztab liczyć będzie mógł na niego od początku września.
Motor nie przedłużył umowy z żadnym napastnikiem. Najlepszy strzelec, Samuel Mraz, postawił zbyt wysokie warunki finansowe i przeniósł się do Servette (Szwajcaria). Z rezerwowym Kacprem Wełniakiem klub nie zdecydował się kontynuować współpracy, podobnie jak z Francuzem Jean-Kevin Augustinem.
– Niestety JK z nami nie zostanie. Kontuzja, której nabawił się w meczu z Pogonią Szczecin wyklucza go z gry na nieco dłuższy czas. Było podejście, żeby go odbudować i wszystko szło dobrze, ale nie mogę jako osoba dbająca o drużynę próbować wprowadzać znowu zawodnika przed dwa miesiące i kasować pozycję drugiego czy pierwszego napastnika. To byłoby za duże ryzyko – wyjaśniał Stolarski. – Mam z nim same dobre wspomnienia, bardzo dobrze pracował. To profesjonalista, który zrobił wszystko, co mógł. Czasami zdrowie stoi na przeszkodzie – dodawał.
Trener potwierdził zainteresowanie sprowadzeniem do linii ataku Karola Czubaka (ostatnio belgijski KV Kortrijk).
– To szybki zawodnik, który dobrze idzie na prostopadłe piłki. Nie jest to jednak nasza jedyna opcja – przyznał szkoleniowiec.
Do Motoru łącznie ma przyjść trzech napastników: dwóch mocno rywalizujących o pierwszy skład i trzeci – młody z potencjałem.