PSG łatwo sięgnęło po Puchar Francji, gromiąc Stade Reims. Za tydzień finał Ligi Mistrzów Inter Mediolan – PSG

Paryżanie wygrali bez żadnych trudności. Jedynie na początku meczu Amadou Kone sprawdził Matwieja Safonowa, zastępującego w bramce PSG Gianluigiego Donnarummę, strzałem z dystansu – rosyjski bramkarz i z łatwością złąpał piłkę. W 19. minucie paryżanie prowadzili już z Reims 2:0. Bradley Barcola strzelił dwa gole dzięki asystom Desire'a Doue'a. Pod koniec pierwszej połowy doprowadzili do pogromu za sprawą Achrafa Hakimiego, a Barcola zdobył gola.

W wyjściowym składzie PSG miał wystąpić Chwicza Kwaracchelia, ale przed meczem skarżył się na ból głowy i zamiast Gruzina na boisku pojawił się Doue. Paryżanie poradzili sobie pewnie nawet bez Chwiczy – finaliści znaleźli się w zbyt odmiennych warunkach.
PSG zdobyło Puchar Francji po raz drugi z rzędu. Ma na swoim koncie 16 takich trofeów, co jest rekordem Francji. Wygrało 8 z ostatnich 11 finałów. Reszta jest daleko w tyle: 10 – Olympique Marsylia, po 6 – Saint-Etienne i Lille.

Co zaskakujące, PSG nie pokonało Reims w Ligue 1 w tym sezonie, remisując dwukrotnie. W tamtych meczach trenerem Reims był Słoweniec Luka Elsner, specjalista od kontrontacji z czołowymi przeciwnikami. Reims zajęło 16. miejsce w lidze i gra w barażach o utrzymanie (w pierwszym meczu zremisowało z Metz 1:1, rewanż – w czwartek, 29 maja), a mimo to dotarło do finału pucharu.

PSG ma szansę na najlepszy sezon w historii klubu. Niepowtarzalne osiągnięcie jest już blisko. Aby zdobyć klasyczną potrójną koronę, gdy w jednym sezonie wygrywa się mistrzostwo kraju, krajowy puchar i Ligę Mistrzów, paryżanie muszą wygrać jeden mecz – finał Ligi Mistrzów. A do pięciu trofeów w całym sezonie, pozostaje jeszcze Klubowe Mistrzostwo Świata.

Zwycięstwo nad Reims oceniono na 77%, a zdobycie trofeum po 90 minutach gry na 88%. Wszystko poszło gładko, więc paryżanie odbyli porządny na tydzień przed finałem Ligi Mistrzów.
PSG zdobyło wszystkie trzy krajowe trofea we Francji. Paryżanie byli faworytami przed rozpoczęciem Coupe de France.

• 80% prawdopodobieństwa w Ligue 1 – osiągnięte. PSG potwierdziło swój status, zdobywając mistrzostwo na początku kwietnia – po raz 11. w ciągu 13 lat. Najbliższy konkurent – Olympique Marsylia, ma 19 punktów straty.
  
• 71% prawdopodobieństwo w Superpucharze Francji – osiągnięte. Na początku stycznia, dzięki golowi Ousmane'a Dembele w 90+2 minucie, pokonało AS Monaco 1:0.
  
• 54% prawdopodobieństwa w Pucharze Francji – osiągnięte. W drodze do finału jedyną drużyną z elity był Lens, a PSG miało również przeciwników z drugiej, trzeciej, czwartej, a nawet piątej ligi.
  
• 5% prawdopodobieństwa na Ligę Mistrzów – w trakcie realizacji. Pozostał jeszcze jeden krok – pokonanie w finale Interu Mediolan. Przed sezonem szans było niewiele, a pod koniec jesieni prawdopodobieństwo spadło do 2,5%. Ale PSG gra o tytuł – i jest także faworytem w meczu z Interem. Teraz z 60% szans na zdobycie trofeum.
  
• 8% prawdopodobieństwa na Klubowe Mistrzostwo Świata – daleka droga. Grupę tworzą Atletico Madryt, Botafogo Rio de Janeiro i Seattle Sounders, a do wygrania trofeum pozostały jeszcze cztery mecze pucharowe. Turniej odbędzie się na przełomie czerwca i lipca w USA.
  

W trzech krajowych turniejach PSG było wyraźnym faworytem, ​​więc nawet przedstartowe prawdopodobieństwo 32% nie było niczym imponującym.

W rozgrywkach międzynarodowych PSG nie typowano zbyt wysoko: 8. miejsce w Lidze Mistrzów, 6. w Klubowych Mistrzostwach Świata. Początkowe prawdopodobieństwo osiagnięcia obu tych pucharów wyniosło jedynie 0,14%.
Teraz, do zdobycie pięć trofeów w sezonie, brakuje jeszcze dwóch. Pozostało już tylko połączyć zwycięstwo w finale Ligi Mistrzów i triumf w Klubowych Mistrzostwach Świata, co szacowane jest na niemal 7% prawdopodobieństwa.