Lublin: Poszedł na włam dzień przed własnym ślubem, złapali go i zamknęli na trzy miesiące
Lubelscy policjanci zatrzymali 34-letniego recydywistę, który dzień przed planowanym ślubem włamał się do domu w dzielnicy Głusk. Jego łupem padły słoiki z monetami oraz konsola do gier o łącznej wartości ponad 50 tysięcy złotych. Jak informuje lubelska policja, mężczyzna został zaskoczony w jednym z mieszkań w Lublinie, a podczas przeszukania funkcjonariusze znaleźli przy nim blisko 50 gramów marihuany.
Kryminalki.pl
Do włamania doszło pod koniec sierpnia. Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu KMP w Lublinie zabezpieczyli ślady i zebrali materiał dowodowy, który szybko doprowadził ich do sprawcy. 34-latek, dobrze znany mundurowym, nie spodziewał się zatrzymania.
Z ustaleń wynika, że włamując się do domu, działał w warunkach recydywy. Prokurator postawił mu zarzut kradzieży z włamaniem, a sąd – na wniosek policji – zdecydował o trzymiesięcznym areszcie tymczasowym.
Jak informuje lubelska policja, za włamanie w recydywie grozi mu kara nawet 15 lat więzienia.
Źródło artykułu: 