Stal Gorzów znów zrobiła swoje. Pewna wygrana z Anilaną Łódź

Piłkarze ręczni Stali Gorzów od pierwszego gwizdka dominowali w meczu i nie wypuścili prowadzenia z rąk. Zespół pokonał Anilanę Łódź 34:28 i dopisał kolejne dwa punkty do swojego konta.
Fot. LicencjodawcaFot. Licencjodawca
Anna Kluwak

To był mecz pod pełną kontrolą. W sobotę 11 października piłkarze ręczni Stali Gorzów rozegrali spotkanie 5. kolejki Ligi Centralnej we własnej hali i pokonali Anilanę Łódź 34:28. Od pierwszych minut dominowali na boisku i nie pozwolili gościom realnie zagrozić. Portal gorzowianin.com jest oficjalnym partnerem medialnym piłkarzy ręcznych Stali Grozów.

Stal Gorzów - Anilana Łódź 34:28 (16:14)

Stal rozpoczęła mecz z wysokiego „C”. Już w 3. minucie prowadziła 3:0, a po kolejnych czterech minutach było 5:1. Anilana wyglądała na zaskoczoną, a gospodarze grali swoje. W 10. minucie było już 8:1, a po 12 minutach 9:2. Goście próbowali coś zmienić, rzucili dwie szybkie bramki, ale odpowiedź Stali była natychmiastowa - w 14. minucie było już 11:4.

Po kwadransie gry na tablicy widniał wynik 11:5, a w 20. minucie przewaga zmniejszyła się do 12:7. Chociaż Stal cały czas była o krok z przodu, Anilana zaczęła grać odważniej. W końcówce pierwszej połowy łodzianie dorzucili kilka bramek i do szatni schodzili z nadzieją, bo przegrywali już tylko 16:14.

Stal nie dała się zaskoczyć. Tuż po wznowieniu gry znów przycisnęła - w 33. minucie było 18:14, a dwie minuty później 21:14. Pięć bramek w pięć minut i mecz wrócił pod pełną kontrolę gospodarzy.

W 41. minucie było 23:18, w 45. - 25:19. Goście nie zamierzali się poddać, ale nie potrafili zejść poniżej 4-5 bramek straty. W 50. minucie Stal prowadziła 28:22, a w 53. - 30:24. W ostatnich minutach mecz był już rozstrzygnięty. Na 5 minut przed końcem było 32:26, a 30 sekund przed syreną bramkarz Stali obronił jeszcze rzut karny przy stanie 34:27.

Ostatecznie gospodarze wygrali 34:28 i zgarnęli komplet punktów. 

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Podlaskie: 42-latek ukradł ojcu kluczyki do samochodu i wjechał w dom. Auto spłonęło, a on schował się w krzakach
Podlaskie: 42-latek ukradł ojcu kluczyki do samochodu i wjechał w dom. Auto spłonęło, a on schował się w krzakach
Warszawa: Załoga policji rozliczała kolizję na wiadukcie. W radiowóz wjechał inny kierowca
Warszawa: Załoga policji rozliczała kolizję na wiadukcie. W radiowóz wjechał inny kierowca
Tomaszów Mazowiecki: Budowa hali sportowej i trybuny na stadionie
Tomaszów Mazowiecki: Budowa hali sportowej i trybuny na stadionie
Qemetica KSK Noteć Inowrocław-Basket Poznań. Kapitalna ostatnia kwarta
Qemetica KSK Noteć Inowrocław-Basket Poznań. Kapitalna ostatnia kwarta
Łańcut: Motyle na włosach i ubraniu na Wystawie Żywych Motyli
Łańcut: Motyle na włosach i ubraniu na Wystawie Żywych Motyli
LKS Jawiszowice "filmowymi" golami okrasił drugie jesienne zwycięstwo
LKS Jawiszowice "filmowymi" golami okrasił drugie jesienne zwycięstwo
Katowice: Rawa Blues 2025. Pierwszy dzień festiwalu pełen emocji
Katowice: Rawa Blues 2025. Pierwszy dzień festiwalu pełen emocji
Bydgoszcz: XV Festiwal Widzących Duszą "Muzyka otwiera oczy"
Bydgoszcz: XV Festiwal Widzących Duszą "Muzyka otwiera oczy"
Wągrowiec: Obrona cywilna w praktyce - jak przetrwać w kryzysie. Spotkanie z byłym żołnierzem Sił Specjalnych w MDK
Wągrowiec: Obrona cywilna w praktyce - jak przetrwać w kryzysie. Spotkanie z byłym żołnierzem Sił Specjalnych w MDK
Rybnik: Nagroda Literacka Juliusz. Poznaliśmy laureatkę. Konkurs to zmagania między różnymi życiorysami
Rybnik: Nagroda Literacka Juliusz. Poznaliśmy laureatkę. Konkurs to zmagania między różnymi życiorysami
Piła: Jubileusz 50-lecia Okręgu Nadnoteckiego Polskiego Związku Wędkarskiego
Piła: Jubileusz 50-lecia Okręgu Nadnoteckiego Polskiego Związku Wędkarskiego
Richelieu: Pierwszy minister Ludwika XIII i twórca absolutyzmu
Richelieu: Pierwszy minister Ludwika XIII i twórca absolutyzmu