W środę Broń Radom zagra u siebie z GKS Bełchatów. Szykuje się ciekawy pojedynek
W środę 21 maja, punktualnie o godzinie 19.26, rozpocznie się mecz 31 kolejki trzeciej ligi. Broń Radom podejmie na swoim stadionie GKSBełchatów.
GKS Bełchatów dziś gra w trzeciej lidze, ale kibice pamiętają, że jeszcze nie tak dawno, bo w sezonie 2005/06 klub wywalczył wicemistrzostwo Polski. Grał w europejskich pucharach, dwukrotnie walczył w finałach Pucharu Polski. Potem popadł w tarapaty i dziś stara się układać klocki na nowo. Po 30 kolejkach z dorobkiem 40 punktów bełchatowianie zajmują dziewiąte miejsce. Mają pięć oczek nad strefą spadkową. W ostatni weekend pokonali 3:0 Pelikana Łowicz i przerwali fatalną passę siedmiu meczów bez wygranej. Drużyna raczej nie powinna mieć problemów z utrzymaniem, niemniej porażka z Bronią, może wzbudzić u kibiców "Brunatnych" spore obawy.
Do Radomia wybiera się spora grupa fanów z Bełchatowa. GKS zagra bez pauzującego za kartki Natana Wysińskiego.
Sporo powodów do radości mają ostatnio w radomskiej Broni. Drużyna w sobotę pokonała Wartę Sieradz 1:0 i z dorobkiem 45 punktów zajmuje piątą lokatę w tabeli. O ligowy byt nie musi się już martwić. Sztab szkoleniowy może się już skupić na zbieraniu punktów w Pro Junior System. W tej klasyfikacji radomska Broń trzeci rok z rzędu ma szansę na główną nagrodę. Obecnie zajmuje drugą lokatę zz niewielką stratą do Victorii Sulejówek. Nie oznacza to jednak, że Broń będzie grać samymi młodzieżowcami do końca sezonu. Trener Mateusz Milczarek chce to wyważyć i pokazał ostatnio, że grając sześcioma młodzieżowcami można wygrać z wyżej notowaną Wartą.
– Czeka nas ciężki pojedynek, ale wiosną przyzwyczailiśmy się już, że nie ma łatwych pojedynków. Bez względu na swoje problemy kadrowe będziemy gotowi na środowy mecz i zrobimy wszystko, aby zainkasować kolejne punkty – zapowiada trener Broni, Mateusz Milczarek.
W ostatnim meczu nie mogli wystąpić Junior Timite i Patryk Jakubczyk. Nie wiadomo, czy obaj wrócą do zdrowia i wystąpią już w środowym spotkaniu. Decyzje co do kadry zapadną dopiero przed meczem. Na dłużej kontuzje wykluczyły Adriana Kromkę i Jakuba Garnysza.
W zeszłym roku w Radomiu Bełchatów wygrał 2:1, a w rewanżu był remis 1:1. Teraz też szykuje się ciekawy mecz.
Pierwszy gwizdek przy ul. Narutowicza 9 zabrzmi o godz. 19.26.
W innych środowych meczach: Warta Sieradz - GKS Wikielec, Lechia Tomaszów Mazowiecki - Mławianka Mława, Unia Skierniewice - Wigry Suwałki, ŁKS Łomża - Sokół Aleksandrów Łódzki, Jagiellonia II Białystok - Legia II Warszawa, Victoria Sulejówek - Polonia Lidzbark Warmiński, Wisła II Płock - Stomil Olsztyn, Świt Nowy Dwór Mazowiecki - Pelikan Łowicz.