Włókniarz Częstochowa przekazuje złe wieści o stanie zdrowia swoich zawodników
Innpro ROW Rybnik w urodziny trenera Piotra Żyto pokonał na własnym torze Krono-Plast Włókniarz Częstochowa. Dla rybniczan była to druga wygrana w tym sezonie, a częstochowianie wciąż czekają na pierwszy wyjazdowy triumf w obecnej kampanii. Na pocieszenie Lwom pozostał punkt bonusowy.
Na półmetku spotkania przewaga gości była wyraźna i wynosiła osiem oczek (25:17). Wszystko zmieniło się w wyścigu numer dziewięć. Do niebezpiecznej sytuacji doszło w biegu numer dziewięć. Piotr Pawlicki i Chris Holder zaliczyli kontakt przed wejściem w pierwszy łuk, częstochowianin odbił się w lewo i wpadł pod motocykl kolegi z zespołu Madsa Hansena. Koszmarny wypadek zszokował obserwatorów, na tor wjechały dwie karetki. Mocno poobijany Hansen wrócił do boksu, natomiast Pawlicki został odwieziony do szpitala.
Włókniarz w poniedziałek przekazał komunikat o stanie zdrowia swoich żużlowców:
Biało-zieloni, takich informacji nie lubimy przekazywać.Z jednostki medycznej, w której zaraz po wypadku podczas #RYBCZE hospitalizowany był Piter Pawlicki #777, otrzymaliśmy informacje o urazie żebra i stwierdzeniu odmy płucnej. Zawodnik przejdzie jeszcze badania u swojego lekarza we Wrocławiu, by w pełni poznać drogę i czas rekonwalescencji.Niestety, gorzej kraksa zakończyła się dla Madsa Hansena. Szczegółowe badania wykazały, że Duńczyk złamał dwa kręgi - jeden w odcinku piersiowym i jeden w odcinku lędźwiowym, a ponadto trzy żebra.Panowie, trzymamy za Was kciuki. Wierzymy, że będziecie szybko wracać do zdrowia. A Was, Kibice, w tym trudnym dla naszej drużyny momencie prosimy o jeszcze większe wsparcie. Potrzebujemy Was!
To wydarzenie zmieniło wszystko. Rybniczanie jadąc w dwóch na jednego wygrali powtórkę 5:1, a potem wygrywali wyścig za wyścigiem i cały mecz - mocno nieoczekiwanie - 48:42.