Zawodnik Barcelony zdobędzie Złotą Piłkę. Uważa, że jest najlepszym piłkarzem na świecie

"Blaugrana" w czwartkowy wieczór pokonała w derbach Barcelony Espanyol 2:0 i po raz 28. w historii została mistrzem Hiszpanii. Bramki strzelili Lamine Yamal i Fermin Loperz. Lamine Yamal w trudnym momencie dla Barcy zdecydował się na rajd przed polem karnym i huknął nie do obrony dla rywali, zdobywając przepięknego gola. Yamal ma dopiero 17 lat, a za kilka dni skończy wymarzone 18 lat i już jest mistrzem Hiszpanii, a także mistrzem Europy, które wywalczył rok temu na niemieckich boiskach.

O Yamalu mówi się, że jest hybrydą Neymara, Messiego oraz Ronaldinho, czyli wielkich poprzedników Hiszpana na skrzydłach Barcelony. Tak zresztą po meczu Barcelony z Interem uważał Piotr Zieliński. Tak uważa też Łukasz Wiśniowski, który w Meczykach, zachwycał się tym piłkarzem. Popularny Wiśnia uważa i nie ma wątpliwości, że Yamal to najlepszy piłkarz świata i powinien zdobyć Złotą Piłkę.

Mam wrażenie, że zrobiła się frakcja, która uważa, że trzeba mieć klubowe, by zdobyć Złotą Piłkę. A ten plebiscyt to przecież nagroda indywidualna. Na ten moment Lamine Yamal to najlepszy piłkarz świata. Nie mam co do tego wątpliwości. Imponujące u niego jest to, że dryblingiem coś robi — zdobywa przestrzeń, mija zawodników. Nie robi tego dla samego popisywania się.  Coś jest w słowach Piotra Zielińskiego, który po meczu Inter — FC Barcelona powiedział, że Yamal to hybryda Messiego, Neymara i Ronaldinho. Wielu piłkarzy mówi o Yamalu, że to wyjątkowy dzieciak i najlepszy obecnie piłkarz świata. Nie pamiętam postaci, którą aż tak zachwycał się cały świat — zakończył.

Lamine Yamal rozegrał w tym sezonie 53 mecze. Strzelił 17 goli i zanotował 25 asyst.