Starych spodni nie trzeba będzie już wozić do PSZOK-u. W Lublinie mają powstać mobilne zbiórki zużytych tekstyliów

Wraz z początkiem stycznia zaczęły obowiązywać nowe przepisy dotyczące selektywnej zbiórki odpadów komunalnych. Mianowicie chodzi o tekstylia, których nie można już wyrzucać do pojemników na odpady zmieszane. Obowiązek utworzenia kolejnej frakcji związany jest z unijnymi dyrektywami. Jednak nie narzucają one konieczności ustawiania specjalnych pojemników na stare ubrania. Tym samym mieszkańcy powinni je zawozić do Punktu Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych.

Jak to wygląda w praktyce, wystarczy zerknąć do pierwszej lepszej wiaty śmietnikowej. Wielu mieszkańców Lublina nie ukrywa, że obowiązek jaki na nich nałożono, aby wywozić tekstylia do zlokalizowanego przy ul. Metalurgicznej PSZOK-u, jest po prostu nierealizowany. Gdyż mało kto będzie jechał, aby oddać tam stare spodnie czy bluzkę.

Problem ten poruszył ostatnio jeden z miejskich radnych. Konrad Wcisło zwrócił się z apelem do prezydenta Lublina Krzysztofa Żuka, aby rozważyć możliwość wprowadzenia mobilnych pojemników na zużytą odzież. Dostępność do nich np. raz w tygodniu w różnych dzielnicach mogłoby znacząco ułatwić mieszkańcom pozbywanie się niepotrzebnych tekstyliów w sposób zarówno ekologiczny, jak też zgodny z przepisami. Dodatkowo, integracja informacji o lokalizacji i harmonogramie ich ustawiania zwiększyłaby świadomość i zaangażowanie mieszkańców w proces segregacji odpadów.

Wiadomo już, że władze miasta przewidują wdrożenie tego typu rozwiązania. Jak wyjaśnia Sekretarz Miasta Andrzej Wojewódzki, wychodząc naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców, zaplanowano wprowadzenie w Lublinie dopełnienia systemu zbiórki odpadów komunalnych, właśnie w postaci pojemników na zużyte tekstylia.

Wprowadzeniu mobilnej zbiórki tekstyliów mają również towarzyszyć działania informacyjne i edukacyjne w zakresie prawidłowego postępowania z tego typu odpadami.