Superseniorzy Poznańskiego Sportu 2024 uhonorowani
W czwartek, 17 kwietnia, w Sali Błękitnej Urzędu Miasta Poznania odbyła się uroczystość wręczenia tytułów Superseniora Poznańskiego Sportu – prestiżowego wyróżnienia przyznawanego osobom, które w wyjątkowy sposób zasłużyły się dla rozwoju sportu w stolicy Wielkopolski.
Wyróżnienia wręczył zastępca prezydenta Poznania, Jędrzej Solarski, który w ciepłych słowach podziękował nagrodzonym za ich wkład w życie sportowe miasta.
– W imieniu władz Miasta Poznania i własnym chcę przekazać serdeczne słowa podziękowania za wasz trud wychowawczy, waszą pasję oraz za to, że zmieniliście nasze miasto. Jest ono jeszcze bardziej sportowe. Ten tytuł absolutnie wam się należy – podkreślił.
Uroczystość zgromadziła przedstawicieli środowisk naukowych, sportowych i samorządowych, w tym m.in. reprezentantów Akademii Wychowania Fizycznego – prof. Jana Celichowskiego, prof. Krzysztofa Kusego oraz prof. Marka Jóźwiaka, a także Jacka Thiema, prezesa Wielkopolskiego Okręgowego Związku Pływackiego. Wzruszającym momentem była obecność dawnych zawodników Jerzego Szmyta, z którymi trener odnosił spektakularne sukcesy w kraju i za granicą.
Dr Jerzy Szmyt, rocznik 1933, to jedna z najważniejszych postaci w historii polskiego sportu paraolimpijskiego. Przez dziesięciolecia związany z poznańską AWF i klubem Start, prowadził kadry narodowe, które zdobywały medale i ustanawiały rekordy świata na igrzyskach w Heidelbergu, Toronto czy Arnhem. Jego wychowankowie, m.in. Mirosław Owczarek, Ryszard Kożuch i Grażyna Białecka, stanowili trzon reprezentacji. W 1994 roku pod jego kierunkiem pierwsza polska sztafeta osób z niepełnosprawnościami przepłynęła Kanał La Manche – wyczyn bez precedensu. Jego praca wielokrotnie była nagradzana w Polsce.
Z kolei Adam Lejwoda, rocznik 1940, to postać doskonale znana miłośnikom poznańskiej koszykówki. Choć zaczynał od tenisa i podnoszenia ciężarów, to właśnie jako działacz klubów takich jak MKK Pyra, KKS Poznań czy KK Politechnika Poznańska wpisał się na stałe w krajobraz sportowy miasta. Słynął z barwnych relacji meczowych, w których z humorem i zaangażowaniem promował gwarę poznańską. Opowiadał o rozgrywkach oczami „Binia, Zygi i Edy” – fikcyjnych postaci, dzięki którym koszykówka zyskiwała niepowtarzalny lokalny koloryt. Prywatnie jest pracownikiem naukowym Politechniki Poznańskiej i zapalonym wędkarzem.
W imieniu Adama Lejwody wyróżnienie odebrała jego córka oraz reprezentanci środowiska koszykarskiego.
Tytuł Superseniora Poznańskiego Sportu to nie tylko podsumowanie wybitnych osiągnięć, ale przede wszystkim ukłon w stronę ludzi, którzy całe życie poświęcili pracy z pasją, wytrwałością i sercem dla innych – pokazując, że sport to nie tylko rywalizacja, ale również wychowanie, integracja i kultura.